Wracamy do sprawy bijatyki, do jakiej doszło około godz. 7 rano w minioną niedzielę w barze shisha przy ul. Magdzińskiego w centrum Bydgoszczy.
Przeczytaj także: Policjant interweniował podczas bójki w bydgoskim lokalu. Właściciel baru trafił do szpitala [wideo]
Z relacji świadków wynika, że grupka gości zachowywała się agresywnie. Byli pijani. Właściciel lokalu, Libańczyk, próbował ich uciszyć. Ci rzucili się na niego i go pobili.
Akurat w lokalu przebywał 32-letni policjant, był po służbie. Też interweniował podczas bójki. I też został pobity.
- W stronę funkcjonariusza poleciały butelki. Trafiły go w głowę. Po szarpaninie atakujące osoby rozbiegły się po okolicznych ulicach - informuje asp. Przemysław Słomski z biura prasowego bydgoskiej policji.- Na wysokości Wałów Jagiellońskich zatrzymano trzy osoby. Zanim do tego doszło, zdążyły obrzucić pojazd policjanta kamieniami.
Funkcjonariusz doznał urazu głowy i oka.
Dwóch braci (w wieku 31 i 29 lat) oraz 20-letnia dziewczyna trafili do aresztu. Dzisiaj policjanci doprowadzą podejrzanych przed sąd, który zadecyduje o areszcie dla zatrzymanych.
Czytaj e-wydanie »