W Raciążku kable jeszcze powiszą

Ulica jest częściowo droga powiatową, a ta pokryta jest granitową kostką, a częściowo drogą gminną pokrytą trylinką (sześciokątne płyty betonowe).

- Nasi mieszkańcy i radni chcą mieć na tej ulicy asfalt, chociaż była propozycja wykorzystania kostki granitowej zdjętej z części powiatowej tej ulicy. Mieliśmy ją dostać bezpłatnie, ale raciążanie nie godzą się na to, chociaż nie musielibyśmy za materiał płacić - tłumaczy wójt Wiesława Słowińska. Gmina nie jest bogata i liczy się tu każdy grosz.

Wójt nie ukrywa, że jej marzeniem jest, by przed remontem ulicy Zamkowej zmienić oświetlenie: zlikwidować zwisające nad głowami kable i postawić stylowe lampy.

- Zorganizowaliśmy dwa zebrania mieszkańców naszej części ulicy. Wypełniali ankiety, czy chcą mieć nowe lampy. Remont ulicy rozłożyłby się w czasie, ale byłoby na ulicy estetyczniej. Większość była temu przeciwna. Rada gminy zgodziła się ze stanowiskiem mieszkańców - nie ukrywa wójt Słowińska.