Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W radziejowskich aptekach brakuje szczepionek przeciw grypie

Michał Nowicki
Na pierwszym planie Małgorzata Wochna, w głębi Krzysztof Smoła w aptece w Radziejowie przy ul. Objezdnej. Czekają właśnie na szczepionki, bo o to pytają ostatnio najczęściej pytają klienci.
Na pierwszym planie Małgorzata Wochna, w głębi Krzysztof Smoła w aptece w Radziejowie przy ul. Objezdnej. Czekają właśnie na szczepionki, bo o to pytają ostatnio najczęściej pytają klienci.
Specjaliści zapewniają, że warto się zaszczepić przeciw sezonowej grypie. I namawiają do tego mieszkańców. Niestety w radziejowskich aptekach trudno znaleźć szczepionki przeciw tej chorobie.

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epiemiologiczna w Radziejowie nie prowadzi szczepień ani dystrybucji szczepionek. - Na grypę sezonową szczepionki sprzedają apteki. Na tak zwane odmiany ptasie i świńskie szczepionek jeszcze nie opracowano. Na pewno jednak zaszczepienie się przeciw najbardziej konwencjonalnym szczepom podnosi odporność na zachorowania w obecnym sezonie jesienno - zimowym - podkreśla pani rzecznik.
Niestety radziejowskie apteki od lat sprowadzały umiarkowane ilości szczepionek przeciw grypie.- Zainteresowanie było niewielkie, więc trudno od nas wymagać hurtowych dostaw - mówi jeden z aptekarzy, który chce zachować anonimowość. Szczepionka nie jest droga, najtańsza kosztuje ok. 25 - 30 zł. Mimo to dla większości klientów to zaporowa cena.
- Wiemy, że nasi mieszkańcy nie zaliczają się do bogatych. Uważam jednak, że ci, należący do grupy ryzyka, czyli stykający się na przykład podczas pracy z wieloma innymi ludźmi, powinni rozważyć możliwość zaszczepienia się - podkreśla pani rzecznik. PSSE podczas wszystkich spotkań przypomina zasady, które mogą uchronić mieszkańców przed zachorowaniem. - Należy myć często ręce w ciepłej wodzie i mydłem, unikać towarzystwa osób chorych, a teraz zrezygnować z ewentualnych wyjazdów w miejsca, gdzie grypa się pojawiła - wylicza Agnieszka Rosiek.
Obecnie w radziejowskich aptekach klienci często o szczepionki pytają. - Cały czas zabiegają o nie, ale nie mamy ich. Staramy się o ich zdobycie - mówi jeden z aptekarzy. - Po medialnych informacjach o epidemii na sąsiedniej Ukrainie pytań o szczepionkę jest więcej. Na lek czekamy, zamówiliśmy go - powiedziała nam Małgorzata Wochna, kierownik nowo otwartej apteki w Radziejowie, mieszczącej się przy ul. Objezdnej 44.
Od kilku lat na całym świecie ludzie zapadają na odzwierzęce odmiany grypy, m.in. ptasią i świńską. Wydawałoby się, że choroby te opanowano, ale ostatnio wielka epidemia wybuchała na Ukrainie, zabijając kilkadziesiąt osób. - Z tego co wiemy, od nas ostatnio nikt tam nie wyjeżdżał, ale mamy informacje, że były takie wypady z pobliskich powiatów. Cały czas monitorujemy sytuację w naszym rejonie - opowiada Agnieszka Rosiek, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Radziejowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska