Zobacz wideo: Trzy miesiące zwolnienia chorobowego, koniec raju dla symulantów.
Ośrodek Terapii Uzależnień „Forest” rozpoczął swoją działalność w budynku hotelu Jan przy sępoleńskiej plaży na początku 2020 roku i jeszcze przed otwarciem wzbudzał wiele kontrowersji. Kilkoro radnych wyrażało swoje obawy co do lokalizacji ośrodka blisko plażowiczów. Jednak głównie władze Sępólna Krajeńskiego zarzucały właścicielowi, że działalność była prowadzona niezgodnie z obowiązującym prawem.
Zapis w studium zagospodarowania przestrzennego dla obszaru ulicy Leśnej przy plaży mówi o przeznaczeniu go na rekreację i gastronomię. Działalność medyczna jest w tym miejscu niezgodna z prawem. Z kolei Tomasz Wachowiak uważał, że jego prywatny ośrodek terapii uzależnień nie jest podmiotem medycznym, działa bez wsparcia Narodowego Funduszu Zdrowia i stosownego wpisu w rejestrze nie dokonał. Burmistrz Sępólna Krajeńskiego skierował do wojewody kujawsko-pomorskiego wniosek o rozstrzygnięcie spornej sprawy. Ten zawiadomił organy ścigania.
Sąd o "Foreście" w Sępólnie": To podmiot leczniczy
Ostatecznie Sąd Rejonowy w Tucholi orzekł, że jest to ośrodek stacjonarny o profilu leczniczym i tak powinien zostać zarejestrowany. Tomasz Wachowiak otrzymał wniosek o ukaranie, nie wniósł sprzeciwu i przyjął go. Tak jak zapowiedział, jeśli okaże się, że władze gminy maja rację, ustąpi. Od 30 sierpnia jego drogi z firmą Kapost, od której wynajmował pomieszczenia w hotelu Jan rozeszły się. Nabył hotel „Diadem” w Jerzmionkach w gminie Kamień Krajeński i od 1 września prowadzi tam Ośrodek Terapii Uzależnień „Borowik”.
Dla władz Sępólna sprawa jednak się nie kończy, gdyż firma Kapost „podkupiła” jednego z terapeutów Wachowiaka i nie zamierza zaprzestawać prowadzonej działalności poprzednika.
- Firma Kapost poinformowała nas, że wystąpiła z wnioskiem o zarejestrowanie Ośrodka Terapii Uzależnień pod nazwą „ForREST”, później zmieniła na "Krajna" i będzie dalej prowadziła działalność, jaka była dotychczas. Podmiot będzie działał oczywiście w obiektach wynajmowanych w hotelu Jan. My dalej na taką działalność nie wyrażamy zgody – informuje burmistrz Waldemar Stupałkowski.
W 2020 roku w ośrodku „Forest” przebywało równocześnie 15-20 pacjentów, głównie mężczyzn. Były to osoby zamożne: celebryci, biznesmeni, lekarze, kapłani i osoby zza granicy. Średnia wieku to 40 lat. Dominującym uzależnieniem był alkoholizm. Ceny terapii wahały się między 9 800zł -16 800 zł. Sama terapia trwała od 4 do 8 tygodni.
- Firma Kapost poinformowała nas, że wystąpiła z wnioskiem o zarejestrowanie Ośrodka Terapii Uzależnień pod nazwą „FoRest” i będzie dalej prowadziła działalność, jaka była dotychczas. Podmiot będzie działał oczywiście w obiektach wynajmowanych w hotelu Jan. My dalej na taką działność nie wyrażamy zgody – informuje burmistrz Waldemar Stupałkowski.
Dodajmy, że na prowadzenie ośrodka pod nową nazwą nie wyraża zgody Tomasz Wachowiak. W zapisie nazwa różni się jedną literą, jednak fonetycznie jest identyczna.
W 2020 roku w ośrodku „Forest” przebywało równocześnie 15-20 pacjentów, głównie mężczyzn. Były to osoby zamożne: celebryci, biznesmeni, lekarze, kapłani i osoby zza granicy. Średnia wieku to 40 lat. Dominującym uzależnieniem był alkoholizm. Ceny terapii wahały się między 9 800zł -16 800 zł. Sama terapia trwała od 4 do 8 tygodni.
