Niestety zajęcia miały charakter wykładu, bo na przeszkodzie stanęła sinica, która panuje nad Zalewem Koronowskim. Z tego powodu ratownicy wraz z policjantami nie mogli zaprezentować swoich umiejętności podczas akcji ratunkowych, a bardzo chcieli. Pomyślano za to o atrakcjach dla uczestników wykładów.
Można było przepłynąć się policyjną motorówką lub łodzią WOPR-u. Była to jednak nagroda dla tych najsilniejszych - motorówką mogły popłynąć osoby, które wygrały konkurs w przeciąganiu liny. Starszy aspirant Jarosław Wojnowski zaprezentował sprzęt, jaki posiadają na wyposażeniu policjanci umożliwiający szybką pomoc. Wśród nich była m.in. "pamelka", której nazwa nawiązuje do znanego filmu o ratownikach oraz defibrylator, służący do reanimacji.
- Podobne akcje przeprowadzamy głównie przed sezonem - mówi Jarosław Wojnowski z bydgoskiej policji.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców