MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W świecie baśni pogranicza

Rafał Sarnowski
Po zapoznaniu się z treścią baśni, uczestnicy magicznej podróży, odpowiadali na pytania związane z tematem baśni.
Po zapoznaniu się z treścią baśni, uczestnicy magicznej podróży, odpowiadali na pytania związane z tematem baśni. fot. Lech Kamiński
Nie lada atrakcja czeka gości, którzy zechcą odwiedzić Muzeum Etnograficzne w Toruniu.

W każdą wakacyjną środę mogą tam odbyć niesamowitą podróż do świata baśni.

By doświadczyć takich atrakcji jak głośno czytanych ludowych baśni z krain litewskich, rosyjskich, żydowskich, białoruskich, ukraińskich, niemieckich i przede wszystkim z naszych rodzimych stron, wystarczy przyjść do Muzeum Etnograficznego.
W minioną środę dzieci wraz ze swymi opiekunami poznali baśń Franciszka Jankowskiego "Kłobuk w wiatraku". Co takiego usłyszeli najmłodsi? Baśń traktuje o diable psotniku, który nie dawał pracować młynarzowi w swym drewnianym wiatraku."Kłobuk był mały, nie większy od karzełka. Miał głowę o żabich oczach i spłaszczonym nosie, szerokie usta i odstające uszy. Śmieszny był i brzydki" - pisze Franciszek Jankowski. Takie oto pokraczne stworzenie czai się pośród ścian wiatraka i czeka, by spłatać jakiegoś psikusa.

Po zapoznaniu się z treścią baśni, uczestnicy magicznej podróży, odpowiadali na pytania związane z tematem baśni. Ta forma sprawdzenia zdobytej wiedzy w szczególny sposób aktywowała młodych słuchaczy, którzy z entuzjazmem garnęli się do odpowiedzi, nawet poza wskazaną kolejnością.

Następnym punktem programu było zwiedzanie wielkiego wiatraka o rozłożystych ramionach, stojącego majestatycznie pośród wiejskich chat. Atmosfera była iście ludowa i w pełni przykuła uwagę zwiedzających. Dowiedzieli się oni, że wiatrak, to młyn, tyle, że wietrzny. Poznając budowlę mieszczącą się w toruńskim Muzeum Etnograficznym najmłodsi słuchacze dowiedzieli się, że toruński wiatrak stoi na jednej sosnowej nodze i wsparty jest na siodle, miejscu obrotu całego wiatraka, które smarowane jest świńskim jadłem po to, by dało się go obrócić wokół własnej osi. Jego konstrukcja może się obracać w zależności od kierunku wiejącego wiatru.
Ale to nie wszystkie niespodzianki, jakich można było doświadczyć w Muzeum Etnograficznym. Na końcu spotkania przyszedł czas na mini-lekcję języka Esperanto.

- Ideą scalającą różnorodność tematyczną zajęć jest chęć zaszczepienia, przede wszystkim dzieciom, tolerancji dla wielokulturowości - mówi Maria Pokrzywnicka z działu edukacji i promocji Muzeum Etnograficznego w Toruniu. - Nasz program edukacyjny jest realizowany również z okazji ogłoszenia przez Komisję Europejską roku 2008 Rokiem Dialogu Międzykulturowego.

Dodatkową atrakcją zajęć jest możliwość zwiedzania wystawy fotograficznej "Fotograf przyjechał". Ekspozycja zawiera zdjęcia pochodzące za zbioru Urzędu Konserwatora Zabytków w Królewcu, przedstawiające mieszkańców dawnych Prus Wschodnich .

Zajęcia "Baśnie pogranicza" rozpoczynają się w każdą środę o godzinie 12.00. Prowadzi je Maria Pokrzywnicka, która zaprasza do udziału w warsztatach zarówno całe rodziny, jak i seniorów czy szukającego nietuzinkowych wrażeń turysty, błąkającego się po ulicach starego miasta. Do uczestnictwa w magicznej podróży nie trzeba zabierać żadnych pieniędzy, ponieważ wstęp jest bezpłatny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska