https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Świeciu sypią się mandaty za złe parkowanie. Można słono zapłacić

(bart)
Parkowanie w zabronionym miejscu może słono kosztować.
Parkowanie w zabronionym miejscu może słono kosztować. Andrzej Bartniak
Osoby obsługujące monitoring zwracają uwagę na złe parkowanie i kierują tam strażników. W ub. roku było 1039 takich interwencji. Za blokowanie miejsc w ciasnej przestrzeni miasta można słono zapłacić.

Każdy kolejny rok przynosi wzrost liczby aut. W stutysięcznym powiecie świeckim zarejestrowanych jest 47 tys. samochodów. Nieprzystosowane do takiego ruchu ulice, zbyt wąskie zwłaszcza w najstarszych częściach miasta, niedostateczna powierzchnia parkingów i wreszcie czasami zwykły brak wyobraźni sprawiają, że niewłaściwie zaparkowane auta stają się coraz większą zmorą.
Doszło do tego, że powstały takie strony, jak "Mistrzowie parkowania" czy "Święte krowy", na których umieszczane są zdjęcia najbardziej rażących przykładów.

Czytaj: Postawią znak "Nie dotyczy chodnika" i po kłopocie

W poprzek

Na razie straż miejska w Świeciu nie zamierza uciekać się do takich działań, aby wymóc większe respektowanie przepisów ruchu drogowego, co nie oznacza, że w Świeciu nie ma takich, którzy nie zasłużyli na "pamiątkową" fotkę.

- Po tym, co już widziałem, niewiele może mnie zadziwić - mówi Witt. - Ludzie czasami kompletnie nie myślą. Niedawno pewien pan na ciasnej ulicy Mestwina, zamiast ustawić auto równolegle do jezdni, jak robią to inni, stanął prostopadle. Niektóre samochody, żeby go ominąć, musiały wjeżdżać na chodnik.

Jak podkreśla komendant, obsługujący monitoring są wyczuleni również na "mistrzów pakowania", których wyczyny rejestrują, a następnie kierują w to miejsce patrol.

- W ubiegłym roku odnotowaliśmy 1039 przypadków naruszenia bezpieczeństwa w komunikacji - przedstawia dane Witt. - Z tego 561 kierowców upomniano, a 478 musiało zapłacić mandat. Zwykle było to 100 zł - tłumaczy.
Na uniknięcie kary finansowej żadnych szans nie mieli zwłaszcza ci, którzy zablokowali skrzyżowanie lub zostawili samochód na przejściu dla pieszych.

Wiadomości ze Świecia

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pieszy
najlepiej stawiają samochody przy spółdzielni mieszkaniowej pieszy to musi korzystać z jezdni i tego nie widzą dziwne
A
AREK
A PROSZĘ ZAUWAŻYĆ TZW RONDO PRZY BLOKU NR7 ULICA KRAUSEGO TAM TO DOPIERO KIEROWCY ZROBILI SOBIE PARKING A POLICJA NIC SOBIE Z TEGO NIE ROBI
r
rowerzysta
A czego wymagać od STRAŻY MIEJSKIEJ I POLICJI??! Przecież ONI są święci! To są KOLESIE i IM wolno wszystko, a jeśli rowerzysta pojedzie chodnikiem to pierwsi są, aby go ukarać mandatem!!! Temat do telewizji!
g
gość
ja tak sobie myślę bierzmy przykład z góry jak oni mogą to dlaczego nie zwykły kierowca a tak do przykładu policja wlepia mandaty za przejścia w nie dozwolonych miejscach a jak mamy przejść ul.Wyszyńskiego przy kościele i drugiego konca tej ulicy jeśli nie ma znaku pionowego przejście dla pieszych
e
e*
Warto też spojrzeć jak parkują kierowcy na "parkingu" przy postoju taksówek na WP na przeciwko Biedronki. To jest jakaś porażka. Człowiek z własnego podwórka nie może wyjechać, bo wyjazd bardzo często jest zastawiany przez bezmyślych kierowców. Przy czym plac po drugiej stronie ulicy przy samej Biedronce jest zazwyczaj pusty.
p
piotr2
"Mistrzów parkowania" ścigać ile wlezie. Ustawienie auta blokujące innym przejazd jest niedopuszczalne i nie ma tu tłumaczeń. Tak jest na całym świecie.

To jedno, a po drugie i tu cytat z artykułu:
"Każdy kolejny rok przynosi wzrost liczby aut. W stutysięcznym powiecie świeckim zarejestrowanych jest 47 tys. samochodów. Nieprzystosowane do takiego ruchu ulice, zbyt wąskie zwłaszcza w najstarszych częściach miasta, niedostateczna powierzchnia parkingów..."
czy nie należałoby zastanowić się nad ścignięciem odpowiedzialnych za zamknięcie ulic wokół Rynku i zniszczenie historycznych ciągów komunikacyjnych starówki, brakiem parkingów, albo dziwnym pomysłem budowy pałacu bibliotecznego na ocalałym dotąd miejskim parkingu?
w
witek44
Straż Miejska niech podjedzie na ul.Hallera tam sam policja daje przykład parkowania ,przecież policji nikt nie ruszy.
C
Czytelnik z Kościuszek
Święta racja, że z ulicą Hallera nie radzi sobie straż miejska. Myślę, że w tej sprawie należałoby się zwrócić do komendanta policji w Świeciu. Niech on wpłynie na swoich podwładnych by raczyli przestrzegać prawa, które obowiązuje innych kierowców.
H
H4
Jeżdżę Hallera codziennie i krew mnie zalewa, policjanci są nietykalni...niestety nie ma odważnego na zabranie się za nich. Po koleżeńsku sobie pod górkę nie zrobią.
m
mieszkaniec
Panie Witt niech pan siebie i organu który pan reprezentuje, nie ośmiesza. Prosze się przejść na ulicę Hallera. Co nie można nic poradzić na to, że samochody zajmują prawie całą szerokość chodników po jednej i drugiej stronie ulicy. Wiadomo duża część tych aut, to auta policjantów. Przeciętnego Kowalskiego można zachaczyć i po krzyku, jednak w wypadku ulicy Hallera sprawa jest skomplikowana, prawda panie komendancie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska