Ilu będzie uczniów w bydgoskich szkołach? Jest wystarczająco dużo przedszkoli i szkół? Nie tylko odpowiedzi na te pytania znajdują się w raporcie "Tereny placówek oświatowych w Bydgoszczy - diagnoza stanu istniejącego i kierunki rozwoju".
Autorem opracowania jest Miejska Pracownia Urbanistyczna.
Przeczytaj także: Zostało jeszcze ponad 100 wolnych miejsc w przedszkolach
Za dużo czy za mało?
- Celem opracowania było zbadanie, czy w istniejących w Bydgoszczy przedszkolach, szkołach i innych placówkach oświatowych nie zabraknie, a może będzie za dużo miejsc dla dzieci i młodzieży - wyjaśnia Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektorka MPU.
Dyrektorka kontynuuje: - Uwzględniliśmy przy tym tereny przewidziane w obowiązujących dokumentach planistycznych pod zabudowę mieszkaniową, czyli bloki i domy. Badaliśmy też, ilu mieszkańców, w tym dzieci w wieku szkolnym, przybędzie na poszczególnych osiedlach.
Z danych MPU wynika, że miasto odnotuje mocny spadek liczby przedszkolaków. Ten rozpocznie się już za 3 lata. Do 2035 roku przedszkolaków będzie około 7,3 tysiąca. To o jedną trzecią mniej niż teraz.
Niż da się także we znaki w szkołach podstawowych.
Jak to ma wyglądać w podstawówkach? A w innych typach szkół? O tym czytaj dziś w papierowym wydaniu naszej gazety.
Czytaj e-wydanie »