W tę pułapkę w Grudziądzu nikt już nie wpadnie

Na ulicach Kalinkowej i Brzeźnej najpóźniej dziś zmienione zostanie oznakowanie. - Na ul. Kalinkowej ustawiony zostanie nowy znak, który będzie uprzedzał kierowców, że pod mostem nie zmieszczą się wysokie ciężarówki. A oznaczenie na tablicy przy ul. Brzeźnej zostanie powiększone - wyjaśnia Jarosław Murgała, wiceszef Zarządu Dróg Miejskich.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

To reakcja na zdarzenie z 14 marca i publikacje „Pomorskiej”. Przypomnijmy: kierowca ciężarówki od strony ul. Kalinkowej wjechał w ul. Brzeźną. Dopiero tam zorientował się, że jego auto nie zmieści się pod mostem. Próbując zawrócić ugrzązł w błocie przy targowisku miejskim. Naczepa zablokował ruch na osiem godzin, bo aby wyciągnąć TIR-a z błota, trzeba było ściągnąć specjalistyczny holownik. Kierowca ciężarówki otrzymał mandat.

Nie był to pierwszy taki przypadek, w identycznych okolicznościach TIR zablokował tę jezdnię w styczniu. „Pomorska” sygnalizowała, że przyczyną może być słabe oznakowanie: ul. Kalinkowej nie było żadnego znaku ostrzegającego kierowców ciężarówek, że skręt w stronę Wisły prowadzi ich w pułapkę, bo pod mostem się nie zmieszczą, natomiast ostrzeżenie takie dla kierowców jadących ul. Brzeźną od strony Chełmińskiej było mało czytelne i łatwe do przegapienia, bo ograniczało się do umieszczenia miniatury znaku zakazu na niebieskiej tablicy informacyjnej ze schematem ulic.

Skutek: kierowcy ciężarówek o tym, że nie zmieszczą się pod mostem dowiadywali się dopiero przy targowisku, gdy było już za późno na „odwrót”. Początkowo urzędnicy bagatelizowali sprawę uznając, że zdarzenia z udziałem TIR-ów są incydentalne. Jednak obiecali „Pomorskiej” przeanalizowanie sprawy, a ostatecznie postanowili poprawić oznakowanie.