https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Toruniu popłynęła strażacka krew

(AWE)
kilkanaście litrów krwi
kilkanaście litrów krwi sxc.hu
- Chcemy ratować życie nie tylko podczas gaszenia pożarów - mówi Małgorzata Krzemkowska-Jarocka. - Dlatego zorganizowaliśmy tę akcję.

Dziesiątki strażaków zebrały się w sobotę rano w Ośrodku Szkolenia Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Tym razem mundurowi nie zgromadzili się, żeby gasić ogień, ale żeby razem oddać krew.

- Organizujemy takie akcje cyklicznie, od kilku lat - mówi Małgorzata Krzemkowska-Jarocka, rzecznik prasowy strażaków z województwa. - Chcemy pokazać, że życie można ratować w różny sposób - na przykład oddając krew. Pomimo ogromnego postępu medycyny, nie udało się jeszcze wytworzyć substancji, która w pełni zastąpiłaby ludzką krew. Jedynym źródłem krwi są zdrowi ludzie, którzy rozumieją, że oddanie krwi, to rodzaj posłannictwa.

W tym roku do Ośrodka na Olsztyńskiej zgłosiło się niemal 50 strażaków. Niektórzy przyszli razem z rodzinami i przyjaciółmi. - Akcja była otwarta, zapraszaliśmy wszystkich, każdy też mógł oddać krew - wyjaśnia rzecznik.

Akcja trwała aż do popołudniowych godzin. W czasie jej trwania udało się zebrać kilkanaście litrów życiodajnego płynu. Zebrana krew trafi wkrótce do szpitali w województwie.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska