- Pomysł na pomnik miałem już dwa lata temu, ale wówczas nie udało się zebrać pieniędzy - opowiada ksiądz Mariusz Marciniec proboszcz parafii pw. św. Mikołaja Biskupa w Tuligłowach.
- Później zgłosił się do mnie Stanisław Ciuba, który tutaj się urodził i przywiózł ze sobą Jana Niwę, właściciela firmy przemysłowej. Powiedzieli, że podejmą się budowy. Środki finansowe poprzez Fundację PGE przekazał Henryk Baranowski, prezes zarządu Polskiej Grupy Energetycznej - dodaje ks. Marciniec.
Maszt zyska flagę wysoką na 6, a długą na 9 metrów. Na fundamenty oraz postument w kształcie kielicha i chrzcielnicy wylano prawie 100 metrów sześciennych betonu.
Pomnik będzie oświetlony, a pobliski teren wyłożony zostanie kostką. Całość ma oddać chwałę Bogu i bohaterom, którzy walczyli o Polskę.
Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie monumentu nastąpi 8 września o godz. 10.30 w obecności m.in. marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i metropolity przemyskiego arcybiskupa Adama Szala. Data ściśle związana jest z sanktuarium Niepokalanej Matki Dobrej Nadziei w Tuligłowach. 8 września 1909 roku koronowano obrazki Matki Bożej Tuligłowskiej.