Wczoraj (27 września) przestępcy skontaktowali się z 67 - letnią kobietą i 78-letnim mężczyzną. Kobieta na szczęście nie dała się nabrać na podstęp oszustów. Niestety 78-latek uwierzył, że jego córka spowodowała wypadek i przebywa w areszcie. - By opuścić areszt potrzebne były pieniądze, po które przyjdzie zaufana osoba. Oszustka swoją pewnością siebie i informacjami, które posiadała wprowadziła w błąd zaskoczonych rozmówców - informuje st. sierż. Michał Głębocki, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
Mężczyzna przekazał oszustowi, który miał być policjantem, 31 tys. zł. Przestępców szukają wąbrzescy policjanci.
- Warto przestrzec naszych najbliższych przed takimi rozmowami. Uczulić ich, że kiedy odbiorą taki telefon powinni rozłączyć się i oddzwonić ponownie na nasz numer. Starsze osoby powinny również wiedzieć, że nikt obcy w naszym imieniu nie będzie odbierał pieniędzy - mówi st. sierż. Głębocki.
Powinniśmy również pamiętać o tym, że policjanci nie nigdy nie zwracają się z prośbą o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy.
W Wąbrzeźnie „wnuczek” okradł staruszka. Policja apeluje o ostrożność
Wideo: PULS POLITYKI odc.4 Jarosław Gowin o tym czy w spółkach skarbu państwa doszło do naruszenia prawa
