https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W wyjątkową noc

Jolanta Szczygłowska
To już ostatni dzwonek, żeby rezerwować  stoliki na tę ostatnią noc w roku.
To już ostatni dzwonek, żeby rezerwować stoliki na tę ostatnią noc w roku. Archiwum
Jak przywitać Nowy Rok? We własnym domu, w gronie rodzinnym, a może na bal wybierzemy się do restauracji, kawiarni, pensjonatu?

     Organizatorzy zapowiadają, że sylwester będzie wyborny, niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju i każdy zapewnia szampańską zabawę. Oferta brzmi zachęcająco.
     W brodnickiej restauracji "U Bosmana" lista chętnych na dobrą zabawę jest już
     w połowie zapełniona.
     
Zapowiadają wyśmienitą zabawę i wyszukane menu. Za 350 złotych od pary będzie suto zastawiony stół, dla każdej pary butelka szampana i napoje chłodzące. Do tańca przygrywać ma zespół, który oprócz dobrej muzyki, będzie zabawiać uczestników różnymi konkursami z nagrodami i dobrym humorem. A na powitanie Nowego Roku 2006 koniecznie musi być się pokaz ogni sztucznych.
     Natomiast w restauracji hotelowej przy ulicy Żmijewskiej w Brodnicy także nie zabraknie atrakcji. - Dla uczestników balu przygotowaliśmy specjalną kartę menu. Będzie płonące prosię, a
     dla każdej pary butelka szampana.
     
I co najważniejsze, to dobra muzyka w wykonaniu zespołu "Feniks" z Brodnicy. Nie zabraknie ogni sztucznych i wielu innych atrakcji
- niespodzianek - zapewnia Grażyna Szwarc, właścicielka restauracji. A to wszystko za 250 złotych od pary.
     Do Nowego Miasta Lubawskiego warto się wybrać na zabawę sylwestrową do restauracji "Pod różą". Jest to niewielki lokal, w którym noc sylwestrową spędzi około 80 osób. Impreza rozpocznie późnym popołudniem a zakończy o siódmej rano. Najpierw będzie obiad, później tańce przy żywej muzyce, następnie kolacja z dostawkami, o północy szampan, a później druga kolacja i śniadanie. Za ten bogaty zestaw trzeba będzie zapłacić tylko 200 złotych od pary.
     Pensjonat "Dworek Wapionka" w Górznie ma stałych klientów, którzy każdego roku bawią się fantastycznie i do białego rana. - W naszym pensjonacie od kilku lat bawią się przede wszystkim mieszkańcy Warszawy. Spora grupa znajomych wynajmuje lokal. My dostosowujemy się do ich wymogów. Jedzenie przygotowujemy według ich gustów kulinarnych. Poza tym, jesteśmy w stanie
     spełnić każdą zachciankę klienta
     
na przykład lot balonem
- gwarantuje Radosław Bartoszewicz, właściciel pensjonatu.
     Imprezy są zróżnicowane zarówno pod względem oferty cenowej, jak i proponowanych atrakcji na tę wyjątkową noc, dlatego warto chwycić za telefon i dopytać o szczegóły.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska