Od języka polskiego rozpoczęły się egzaminy maturalne. W Zespole Szkół Technicznych im. Ziemi Dobrzyńskiej w Lipnie maturę zdaje 70 abiturientów. To ostatni rocznik po gimnazjum, który podchodzi do matury. Przed językiem polskim towarzyszył im stres, ale taki już los maturzysty.
- Spodziewaliśmy się, że temat wypracowania będzie dotyczył „Lalki” lub „Wesela” – mówi Kewin Nowacki z Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie. – Jednak odnosił się on do „Pana Tadeusza”, który był w ubiegłym roku. Jestem bardzo zadowolony, bo, podejrzewam, że sobie z nim poradziłem. Pisało mi się rewelacyjnie! Czeka mnie jeszcze język angielski i matematyka, którą uwielbiam oraz biologia na poziomie rozszerzonym. Zdaję ją jako jedyny w naszej szkole. Planuję studia związane z technologią żywności i stąd mój wybór. Jestem dobrej myśli.
- Jestem przekonana, że poradziłam sobie z językiem polskim – dzieli się swoimi wrażeniami Julia Wilińska, również z Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie. – Nastawialiśmy się na „Lalkę”, a „Pan Tadeusz” i „Przedwiośnie” były totalnym zaskoczeniem. Zabrałam się za interpretację wiersza i myślę, że to był dobry wybór. Jeszcze czeka mnie język angielski i matematyka, a potem egzaminy ustne. Podejdę do nich z optymistycznym nastawieniem.
Maturzystom życzymy powodzenia i mocno trzymamy za nich kciuki!
