Według pierwotnych planów płatne parkowanie miało powrócić do grodu Śniadeckich w czerwcu br. Ale sprawa się przeciąga. Do tematu powróciliśmy podczas wczorajszego spotkania burmistrza Roberta Luchowskiego z mediami.
- Pracujemy na tym - oświadczył. - Strefa płatnego parkowania została kilka dni temu rozszerzona o strefę "B". Poza objęciem płatnego parkowania w centrum miasta, będzie też objęty teren targowiska i tych miejsc, które się wokół niego znajdują - usłyszeliśmy.
W mieście będą więc funkcjonować dwie strefy płatnego parkowania - "A" - obejmująca m.in. część ul. 700-lecia, Podmurną, Kościuszki, Pocztową, plac Zamkowy i "B" - czyli wspomniane targowisko i jego otoczenie. Obie będą miały swój własny regulamin. W tej ostatniej opłaty nie będą pobierane w dni targowe, a więc we wtorki i w piątki.
Burmistrz dodał, że na mapach są już rozrysowane strefy płatnego parkowania, a nawet wyznaczone miejsca, gdzie będą stały parkomaty. Wciąż jednak konsultowane są kwestie dzierżawy czy zakupu urządzeń. - W tej chwili, w związku z powstaniem strefy "B", zwiększyliśmy ich ilość z 16 do 18. Chcemy jeszcze wewnętrznie omówić kwestie finansowania. Pracujemy też nad obliczeniem terminu zwrotu tej inwestycji - poinformował Robert Luchowski.
Zapytaliśmy, czy strefy płatnego parkowania pojawią się jeszcze w tym roku. - Poczekamy, zobaczymy. Ten temat przeciąga się, ponieważ nie była to inwestycja zaplanowana w tegorocznym budżecie - odpowiedział Paweł Sikora, doradca burmistrza.
W kwestii uruchomienia w mieście stref płatnego parkowania muszą wypowiedzieć się jeszcze radni miejscy.