https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Walczą ze smogiem na drodze. Rząd przygotowuje plan

Marek Weckwerth
Ruch drogowy ma niewielki wpływ na zjawisko smogu, ale rząd chce bliżej przyjrzeć się temu problemowi
Ruch drogowy ma niewielki wpływ na zjawisko smogu, ale rząd chce bliżej przyjrzeć się temu problemowi Andrzej Wiśniewski
Jakość samochodowych spalin ma się poprawić, a przez to i stan powietrza. Rząd przygotowuje prawo, które ma na to wpłynąć.

Założenia są takie, by lepiej kontrolować stan techniczny samochodów, zwłaszcza jakość spalin. Przy tym stacje kontroli pojazdów mają przechowywać dokumentację techniczną badanych aut i motocykli.

- To na razie projekt przepisów, które mają szansę wejść w życie dopiero w maju 2018 roku - stwierdza Bogumił Maćkowski z Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Jednak już teraz na przeglądach okresowych diagności badają jakość spalin samochodowych. W autach z silnikami benzynowymi nie ma problemu. Gorzej z dieslowskimi, bowiem silnik ma blokadę obrotów i wyłącza się automatycznie przy wyższych.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Teraz wyniki badań są drukowane, ale rządowy projekt przewiduje przesyłane ich do komputera Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, a więc gromadzącego wszystkie informacje dotyczące pojazdów i kierowców. CEPiK 2.0 nie jest jeszcze gotowy.

- Częstym problemem jest brak katalizatora spalin - zauważa Bogumił Maćkowski. - Gdy bowiem ten się popsuje, wielu kierowców nie stać na zakup i montaż nowego, bo to wydatek nawet do kilku tysięcy złotych. A wtedy po prostu wycina go. Takie auto można rozpoznać po czarnym dymie wydobywającym się z rury wydechowej, gdy auto przyspiesza.

- Tak naprawdę jakość spalin samochodowych nie jest większym problemem na naszych drogach, bo normy są naprawdę wyśrubowane - stwierdza Waldemar Winter, dyrektor Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych. - Przy czym udział spalin w ogólnym zanieczyszczeniu środowiska jest niewielki. Zatem w walce ze smogiem trzeba by postawić akcenty na inne problemy, zwłaszcza na zanieczyszczenie powodowane przez kominy gospodarstw domowych.

- Jeśli rząd mówi o konieczności walki ze smogiem, zastanawiając się, jak ograniczyć emisję spalin samochodowych, to kpi z inteligencji wielu Polaków - stwierdza pan Krzysztof, kierowca ze Świecia nad Wisłą. - Bo przecież ruch samochodowy to nie więcej jak 6 procent tego ogromnego problemu. Gdyby iść tym tokiem myślenia, to trzeba by też przyjrzeć się tak zwanej emisji wtórnej, czyli spowodowanej ponownym podniesieniem pyłów z jezdni po przejechaniu pojazdu. Powiem więcej - grupa rozpędzonych kolarzy też podnosi ten pył...

Nasz rozmówca wskazuje na zasadniczy błąd w szukaniu problemu w ruchu drogowym. Bo tego należy dopatrywać się w strategicznej polityce naszego państwa, która stawia na energetykę węglową. Nawet gdy zachęca się do kupowania aut elektrycznych, to nie wspomina się o tym, że naładowanie akumulatora takiego auta wymaga spalenia w elektrociepłowni ogromnych ilości węgla.

Kujawsko-pomorska policja zatrzymała w ubiegłym roku 28 tys. 245 dowodów rejestracyjnych. Nie podaje się, jak dużo za złą jakość spalin. Jednak w województwie są tylko dwa specjalistyczne radiowozy wyposażone w analizatory spalin i dymomierze (dla silnika Diesla): w Bydgoszczy i Toruniu.

- W ubiegłym roku wykonano 34 badania tymi urządzeniami - wylicza podkom. Robert Jakubas z wojewódzkiej „drogówki”.

Pogoda na dzień (25.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Paloma

ten smog jest straszny, ja nie mogę oddychać.

a
auto to przerzytek

Ja stałem się wolnym człowiekiem jak sprzedałem auto w 2001 r ,nie interesują mnie ceny paliwa,parkowanie ,korki itp. głupoty . Zacząłem biegać ,jeździć maratony mtb ,stałem się zdrowszym człowiekiem . Ludzie bez auta można spokojnie żyć ,no chyba że pracuje się autem.

G
Gość

Coraz częściej dochodzę do wniosku, że po prostu sprzedam samochód i będę miał święty spokój. To państwo coraz częściej przykręca śrubę posiadaczom samochodów. Z roku na rok ciągłe zakazy, nakazy, podwyżki, kontrole itp. Obsługa urzędowa samochodu, przekracza jego wartość, jeśli ktoś ma naprawdę stare auto. Odnoszę przykre wrażenie, po przeczytaniu tego artykułu, że większość polaków po prostu nie stać na nowoczesny samochód, mam tu na myśli jego utrzymanie, serwisowanie itp. 

p
poprawa

Przepraszam a kto to jest Bogumił Maćkowski powinien być p. Bogusław

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska