W lutym w sklepach zaczyna się walentynkowa gorączka, która bardziej dopada handlowców niż zakochanych. Polacy od lat są powściągliwi w wydatkach z okazji dnia św. Walentego. Ponad połowa Polaków obchodzących to święto deklaruje, że na prezent dla bliskich przeznaczy do 50 zł. Co trzeci wyda do 100 zł, a tylko nieliczni (13 proc.) planują przeznaczyć więcej niż 100 zł. Porównując jednak wydatki do lat ubiegłych, widać trend wzrostowy.
Na zyski z okazji Dnia Zakochanych mogą liczyć przede wszystkim centra handlowe, gdzie po upominek uda się ponad połowa badanych. Klientów nie zabraknie też w kwiaciarniach (31 proc.) oraz sklepach internetowych (29 proc.). Panowie po prezent wybiorą się do kwiaciarni (47 proc.), a 1/3 mężczyzn zrobi zakupy online (32 proc.). Kobiety najczęściej będą klientami centrów handlowych (68 proc.) oraz małych wyspecjalizowanych sklepów (27 proc.).
A jak się przedstawia lista prezentów? Na prowadzeniu niezmiennie od lat znajdują się kwiaty, słodycze i biżuteria dla pań oraz perfumy, słodycze i płyty dla panów. Nie zawsze jednak pokrywa się to z preferencjami samych zainteresowanych. Kobiety jako najlepszy prezent dla siebie wskazały kolejno: kwiaty, biżuterię, bilety (na koncert, do teatru itp.) oraz perfumy. Panowie natomiast chcieliby dostać książkę, perfumy albo płytę.
Na koniec ciekawostka - słodycze w prezencie walentynkowym to marzenie zaledwie co dziesiątej ankietowanej pani. Tymczasem prawie połowa twierdzi, że właśnie słodycze dostaje najczęściej. Może zatem warto w tym roku zrezygnować z czekoladek i pomyśleć nad bardziej trafionym prezentem walentynkowym?
Źródło: Oprac. na podst. PAYBACK Opinion Poll (M)
