Protest to odpowiedź na decyzję samorządu chodeckiego w sprawie likwidacji niewielkich szkół podstawowych w Zalesiu i Cettach. Uchwała została podjęta, mimo że negatywne stanowiska w tej sprawie wyrazili i Związek Nauczycielstwa Polskiego, i oświatowa „Solidarność”.
Nastroje bojowe rodziców podgrzało to, że na tej samej sesji, na której radni podjęli decyzję o likwidacji obu szkół, zdecydowali o podniesieniu wynagrodzenia burmistrzowi Jarosławowi Grabczyńskiemu oraz swoich diet. Wynagrodzenie burmistrza radni podnieśli z 9 tys. 480 złotych brutto do 10 tys. 900 złotych brutto. Diety radnych wzrosły natomiast o 200 złotych.
Protestujący nie wykluczają strajku głodowego.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!