Warto dopieścić jedyne zejście nad Wdę w Świeciu

Inne miasta mają bulwary nad swoimi rzekami, świecianom nawet nie marzą się takie.

Ale proszą o zadbane dojście do rzeki na wysokości mostu imienia Jana Kamińskiego, czyli przy ul. Mickiewicza w Świeciu.

To byłby gest dla mieszkańców Starego Miasta

- Gdy ktoś ze Świecia chce pokazać maluchowi kaczki lub łabędzie, przyjdzie tutaj. To właściwie jedyne dojście bezpośrednio do Wdy w naszym mieście - zwraca uwagę Czytelnik z ul. Sądowej. - Starsze osoby też tam zachodzą z wnukami, ale niekiedy nie ryzykują podejścia do wody, bo jest zanadto wyboiste. Przydałoby się to poprawić. Ludzie, zwłaszcza mieszkańcy Starego Miasta, chętnie by z niego korzystali. Potrzebna jest też tam jakaś ławeczka, a może nawet dwie.

Okolica została niedawno uporządkowana - na miejscu skateparku gmina zbudowała parking.

- Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem, żeby ktoś w urzędzie zastanawiał się nad tym zejściem do Wdy - mówi Daniel Kapłanek, odpowiedzialny za drogi w gminie Świecie. - Nikt nie szukał na nie pomysłu, bo jest to dzikie zejście, dawny dojazd do rzeki, wytyczony przez straż pożarną.

Jednak obchodzony właśnie Rok Rzeki Wdy mógłby być dla gminy inspiracją.

- Trzeba pamiętać o tym, że w ciągu roku rzeka zmienia swoją objętość w korycie - dodaje Kapłanek. - Na pewno przyjrzę się, co można tam zrobić - deklaruje urzędnik.

Przypomnijmy, że rok 2019, jako Rok Rzeki Wdy, obchodzimy z inicjatywy Izby Regionalnej Ziemi Świeckiej.

Zaprasza ona przedstawicieli organizacji pozarządowych, samorządów oraz każdego z nas do zgłaszania inicjatyw i wydarzeń dotyczących tej rzeki.

Akcja ma ukazywać potencjał przyrodniczy i turystyczny Wdy.

W tym celu organizatorzy tworzą kalendarz z wydarzeniami związanymi z rzeką. Do tej pory znalazło się w nim blisko 30 imprez i na bieżąco dodawane są kolejne.

Można je podejrzeć na stronie internetowej Starostwa Powiatowego w Świeciu: www.csw.pl.