https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Warto pamiętać o wybitnych chojniczanach

Marcin Synak (z prawej) wie prawie wszystko o Janie Pawle Łukowiczu. Podzielił się swoją wiedzą  na spotkaniu ChTPN.
Marcin Synak (z prawej) wie prawie wszystko o Janie Pawle Łukowiczu. Podzielił się swoją wiedzą na spotkaniu ChTPN. MHE W
Ostatnie zebranie Chojnickiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk miało charakter seminaryjny, bowiem w upalne popołudnie w chłodnych murach zainteresowani (15 osób) wysłuchali trzech prelekcji o losach trójki filomatów chojnickich urodzonych 130 lat temu.

Tytuł spotkania - W pomorskim i filomackim duchu. W 130. rocznicę urodzin Jana Karnowskiego, Jana Pawła Łukowicza i Leona Pełki.

Bohaterami popołudnia byli, zgodnie z tytułową zapowiedzią: ksiądz Leon Pełka, ppłk Wojska Polskiego, dyrektor Seminarium Nauczycielskiego w Grudziądzu, działacz kulturalny i oświatowy zamordowany przez Niemców w 1939 r., o którym mówił prezes ChTPN Kazimierz Jaruszewski; Jan Karnowski, prawnik, poeta, historyk regionu, a jego sylwetkę przybliżył regionalista Kazimierz Ostrowski; Jan Paweł Łukowicz, lekarz, dr n. med., regionalista, kolekcjoner, myśliwy, przypomniany przez Marcina Synaka z chojnickiego muzeum.

Dyskusja była żywa. Jan Malicki mówił m.in. o tym, jak Łukowicz operował go przed II wojną światową. Aleksandra Mroczkowska przedstawiła najważniejsze wydarzenia szkolne związane z patronem SP nr 7 J. Karnowskim.

- Były dwa powody tego seminarium - mówi Kazimierz Jaruszewski. - To 130. rocznica urodzin trzech uczniów Królewskiego Katolickiego Gimnazjum w Chojnicach i jednocześnie uczestników ruchu filomackiego oraz 50. rocznica nadania imienia Filomatów Chojnickich Liceum Ogólnokształcącemu na Nowym Mieście.

Jak dodaje prezes ChTPN, warto przypominać ludzi, którzy dobrze zapisali się na kartach regionalnej historii. I faktycznie warto, bo młode pokolenie nie zawsze jest z regionalną historią za pan brat...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska