Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wda Świecie tylko zremisowała z Cuiavią Inowrocław

(slaw)
Radosław Mik próbuje zablokować dośrodkowanie Mateusza Kucharskiego
Radosław Mik próbuje zablokować dośrodkowanie Mateusza Kucharskiego Sławomir Wojciechowski
Gra do końca się opłaca. Potwierdzili to dziś piłkarze Cuiavii, którzy w Świeciu przegrywali już 0:2, ale w ostatnich minutach zdołali odrobić straty. I do domu wrócili z jednym punktem.

Wda Świecie - Cuiavia Inowrocław

Wda Świecie - Cuiavia Inowrocław 2:2 (1:0)
Bramki: Grzegorz Brzeziński 2 (27, 64) oraz Adrian Raszka (82), Borys Modracki (90+4)
Wda: Zapała - Sulowski, Żurek, Ettinger, Plewa - Wenerski, Brzeziński - Olszewski, Subkowski, Kanik (85. Szczukowski) - Mik (90. Urbański)
Cuiavia: Kowalski - Kucharski, Raszka, Mazurowski, Gralewski - Mądrzejewski (69. Skonieczny), Modracki, Abbot, Zdrojewski (46. Timm) - Zawada (90. Matusiak), Kretkowski
Żółte kartki: Brzeziński, Ettinger, Mik oraz Kucharski,
Mecz zaczął się od dwóch dobrych sytuacji gości, ale nie wykorzystał ich Dawid Zdrojewski. W 10. min. celnie strzelał Michał Zawada, ale pewnie interweniował Łukasz Zapała. Z czasem inicjatywę przejęli gospodarze. Bliscy szczęścia byli Łukasz Subkowski i Radosław Mik. W 27. min. na strzał z 16 metrów zdecydował się Grzegorz Brzeziński. Piłka po drodze odbiła się od nogi jednego z obrońców i wpadła do siatki obok zaskoczonego Macieja Kowalskiego. Było 1:0 dla Wdy. W 35. min. bliski wpisania na listę strzelców był Paweł Ettinger, ale jego główka była minimalnie nieskuteczna. Potem w dogodnej okazji przestrzelił Paweł Olszewski. Tuż przed przerwą świecianie powinni podwyższyć prowadzenie, ale podania Olszewskiego nie wykorzystał najpierw Radosław Mik, a potem Łukasz Subkowski, który z kilku metrów nie trafił do pustej bramki.

Niewykorzystane sytuacje ...

Po przerwie wciąż więcej z gry mieli miejscowi. Kolejne okazje zmarnowali jednak Mik i Subkowski. Cuiavia też szukała gola. W 53. min. sprytnym strzałem Zapałę próbował zaskoczyć Billy Abbot, ale dobrze grający golkiper był czujny. Potem bliski szczęścia był Krzysztof Kretkowski, ale w ostatniej chwili jego próbę zablokował Piotr Żurek.
W 64. min. było 2:0 dla Wdy. Sytuacji sam na sam nie zmarnował Brzeziński. Zawodnik ten tym samym zemścił się na działaczach Cuiavii, że nie podpisali z nim kontraktu przed kilkoma tygodniami. Potem kropkę nad "i" mogli postawić Mik i Olszewski, ale ich strzały na rzut rożny sparował Kowalski. Niewykorzystane sytuacje zemściły się. W 82. min. po rzucie rożnym Adrian Raszka strzelił kontaktowego gola dla inowrocławian. Goście atakowali do końca. Najpierw bliski wyrównania był rezerwowy Rafał Matusiak, ale jego strzał w krótki róg obronił Zapała. W 94. min. po rzucie rożnym Borys Modracki strzałem głową pod poprzeczkę zdobył gola dającego remis. Dodajmy, że Modracki i Raszka rok temu grali we Wdzie, ale przed tym sezonem przenieśli się do Cuiavii, bo w Świeciu nie było dla nich miejsca. Więc zapewne strzelone gole miały dla nich dodatkową wartość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska