We Włocławku wyższe podatki? Radni PiS i SLD są przeciwni

Na razie te projekty trafiły do konsultacji. Zapoznał się z nimi między innymi Zarząd Regionu „Solidarności”. Chodzi o nowe stawki podatków od nieruchomości i od środków transportu, które miałyby obowiązywać w roku przyszłym. Nowe stawki są wyższe od dotychczas obowiązujących. O ile? O około 3 procent.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Czym podyktowane są podwyżki? - W uzasadnieniu czytamy między innymi, że te podatki nie były podnoszone od 2013 roku - mówi Janusz Dębczyński, szef włocławskiej „Solidarności”. Ale zaraz dodaje: - W ostatnich latach nie było wzrostu inflacji, wręcz przeciwnie mieliśmy do czynienia z deflacją, więc nie było podstaw do tego, żeby podnosić podatki.

Klub radnych PiS we włocławskiej radzie miasta już zapowiada, że będzie przeciwny podnoszeniu podatków. - Nie bylibyśmy przeciwni, gdybyśmy widzieli, że miasto się rozwija, że są nowe inwestycje, tworzące nowe miejsca pracy - podkreśla Jarosław Chmielewski, szef włocławskiego PiS.

Jakie będzie stanowisko SLD? Przewodniczący klubu radnych Jarosław Hupało był zajęty, ale skontaktowaliśmy się z Krzysztofem Kukuckim, który powiedział, że Sojusz uważa, że nie ma potrzeby zwiększania obciążeń podatkowych. - My idziemy w odwrotnym kierunku, dlatego przygotowaliśmy projekt uchwały o bonifikatach dla kupują działki - dodaje.

Prezydent tłumaczy konieczność podniesienia podatków m.in. nowymi zadaniami, nałożonymi na samorząd.