Przed kilkoma miesiącami kawiarnia artystyczna przeszła w ręce nowego najemcy. Został nim bydgoski przedsiębiorca, Paweł Leszczyński. Początkowo miał zamiar otworzyć lokal jeszcze w lipcu. - Ale w toku prac remontowych okazało się, że wszystkie instalacje są w opłakanym stanie - tłumaczy. - Z minimalnego remontu, jaki chcieliśmy zrobić na początku, zrobił się generalny.
Leszczyński dodaje, że prace są już na finiszu. - W nadchodzącym tygodniu powinniśmy już mieć otwarte. Zapraszam wszystkich bydgoszczan. Również do letniego ogródka, który wkrótce pojawi się przed kawiarnią.