Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiatraki sieją niezgodę

Przemysław Decker, [email protected] Aleksandra Pasis, [email protected]
Tu są pola uprawne, a nie ziemia pod elektrownię! Nie dopuścimy do tej inwestycji - denerwują się Magdalena i Janusz Halikowie z Rogóźna. Poparło ich kilkuset mieszkańców.
Tu są pola uprawne, a nie ziemia pod elektrownię! Nie dopuścimy do tej inwestycji - denerwują się Magdalena i Janusz Halikowie z Rogóźna. Poparło ich kilkuset mieszkańców. sxc
Mieszkańcy: - Turbiny? Tak, tylko nie w pobliżu naszych domów. Bo chcemy mieć święty spokój. Urzędnicy tłumaczą: - Potrzebujemy inwestycji i dodatkowych dochodów. Rozwój jest ważny.

Magdalena i Janusz Halikowie z Rogóźna grzmią: - Nie godzimy się na to, by 500 metrów od naszego gospodarstwa stanął wiatrak!

We wsi wrze

Pod protestem przeciwko budowie turbin podpisało się blisko trzystu mieszkańców. Część z nich pojawiła się na spotkaniu z wójtem i przedstawicielami firmy, która stara się o zgodę na postawienie dwóch masztów z turbinami w Rogóźnie.
- Strach, żeby te urządzenia stały tak blisko zabudowań - mówiła Janina Hoffmann, przewodnicząca rady gminy.

O szkodliwym oddziaływaniu wiatraków przekonywał zaproszony przez mieszkańców dr Włodzimierz Zgoda z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego: - Turbiny emitują duży hałas. Psują estetykę krajobrazu. Ponadto zwierzęta hodowlane żyjące w bliskim sąsiedztwie wiatraków gorzej przybierają na wadze, a co za tym idzie gospodarze muszą więcej inwestować w karmę.

Fryderyk Kondracki, mieszkaniec wsi Skurgwy, dopytywał o profity dla gminy związane z powstaniem farmy wiatrowej. Odpowiedział Marcin Nawrocki, prezes zarządu Contino Kappa, która chce budować elektrownię: - Będzie to około 200 tys. zł rocznie przez 20 lat z tytułu podatku.

Czy samorząd połasi się na taki łakomy kąsek? - Biorę pod uwagę wszystkie "za" i "przeciw" - zapewniał wójt Henryk Szpringiel.

Co się "kręci" u sąsiadów?

Stawianie wiatraków kontrowersje wywołuje także wśród mieszkańców gminy Radzyń Chełmiński. Na tyle istotne, że w spór zaangażował się Jan Krzysztof Ardanowski, poseł Prawa i Sprawiedliwości. W środę zorganizował on w Radzyniu Chełm. spotkanie z mieszkańcami w tej sprawie. Poseł podkreślił, że nie jest przeciwnikiem turbin. Wyraźnie jednak zaznaczył: - Nie uratują one budżetów gmin. Zdrowie ludzi jest sprawą zasadniczą.

Obecnie turbiny montowane są we wsi Gawłowice. - Jeden wiatrak stanie 300 metrów od moich zabudowań - skarżyła się na spotkaniu z posłem jedna z mieszkanek Gawłowic.
Obecny na debacie burmistrz Krzysztof Chodubski tłumaczył, że dokumenty wskazujące lokalizacje farm na terenie gminy zostały przygotowane zgodnie z prawem. - Opiniowało je szereg instytucji, m.in. Sanepid i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska - mówił burmistrz.

Zwolennikiem wiatraków jest również Jan Tesmer, wójt gminy Grudziądz. Na razie jednak na terenie gminy żadna elektrownia wiatrowa nie powstała. Np. firma Prokon chciała uruchomić turbiny m.in. we wsi Skarszewy. Na to jednak nie chcieli się zgodzić mieszkańcy. O czym informowała "Pomorska". Ostatecznie lokalizacja turbin nie została ujęta w studium określającym ład przestrzenny gminy. Firma Prokon wniosła skargę do sądu.

Zobacz także: W Drzycimiu nie chcą wiatraków

Największe skupisko wiatraków w powiecie grudziądzkim znajduje się w Linowie (gmina Świecie nad Osą). Jak się z nimi żyje? - Zdania są podzielone - twierdzi Urszula Robaczewska, sołtys Linowa.
Samorząd nie zamierza blokować podobnych projektów w innych rejonach gminy. - Innych inwestorów nie ściągniemy - twierdzi wójt Ireneusz Maj.

Powiat grudziądzki

Elektrownia "Linowo" oficjalnie rozpoczęła działalność we wrześniu ubiegłego roku. Obecnie znajdują się tam 24 wiatraki, które dają łączną moc o 48 MW. Wójt gminy Świecie nad Osą twierdzi, że farma przynosi rocznie gminie 1,8 mln zł w postaci podatków.
W ramach farmy wiatrowej "Gawłowice" w gminie Radzyń Chełmiński ma stanąć w sumie 18 turbin i stacja transformatorowa, tzw. GPZ. Budowa całości powinna zakończyć się w tym roku. Burmistrz Radzynia Chełmińskiego szacuje, że rocznie do budżetu samorządu z tytułu podatków będą wpływać około 2 miliony złotych.

Województwo

Pracownicy Instytutu Energii Odnawialnej w raporcie ze stycznia 2012 roku ocenili, że województwo kujawsko-pomorskie znajduje się w pierwszej trójce regionów z najwyższą mocą zainstalowaną w energetyce wiatrowej (za zachodniopomorskim i wielkopolskim ) - 192 instalacje o mocy 207,874MW.
W 2011 roku samorząd naszego województwa wydał oprotestowane przez niektóry gminy i firmy wytyczne dotyczące lokalizacji elektrowni wiatrowych. Zgodnie z tym stanowiskiem wiatraki miały być lokalizowane w odległości co najmniej kilometra od budynków mieszkalnych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska