https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcbork. Zawieźli koce, pościel i wodę

(KL)
Mieszkańcy gminy Wilków stracili wszystko
Mieszkańcy gminy Wilków stracili wszystko
Dzięki akcji szpitala powiatowego w Więcborku udało się zgromadzić niebagatelną pomoc dla gminy Wilków. W przedsięwzięcie zaangażowały się nie tylko prywatne osoby, ale i lokalne firmy.

- Do akcji niesienia pomocy włączył się personel szpitala z rodzinami - informuje Kamila Florczak ze szpitala. - Ale także mieszkańcy okolicznych miejscowości oraz miejscowe przedsiębiorstwa.

W szpitalu powołano zespół, który nawiązał kontakt ze sztabem kryzysowym w gminie Wilków w województwie lubelskim. To właśnie ta gmina została najbardziej dotknięta żywiołem, na 20 miejscowości wchodzących w skład danej gminy zaledwie dwie nie zostały zalane. Postanowiono, że pomoc nie może być przypadkowa i chybiona. Darczyńcy posiłkowali się listą od wójta Wilkowa o rzeczach, które są najbardziej potrzebne.

Gdy koce, pościel, środki czystości i woda zostały już zebrane, zorganizowano transport.
Pomogli strażacy z PSP w Sępólnie i OSP w Więcborku. - Dzięki ich życzliwości otrzymaliśmy do dyspozycji dwa samochody z kierowcami: Mirosławem Szulcem, Tomaszem Mrugalskim i Zdzisławem Kotarakiem - mówi Florczak. - Dojazd do Rogowa był bardzo trudny ze względu na fakt, iż większość tych terenów była zalana, bądź też był ogłoszony tam podwyższony stan alarmowy.

Szpital powiatowy dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję, czy to osobiście, czy też przekazując dary. - To dzięki Państwu udało się uzbierać tak wiele potrzebnych rzeczy ludziom potrzebującym - mówi Florczak. - Największym podziękowaniem był uśmiech na twarzy i łzy szczęścia płynące z oczu tych ludzi, bo właśnie tak zareagowali na otrzymane dary.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska