https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcej pieniędzy w szpitalu, ale to nie podwyżki

(CIEM)
W szpitalu znaleźli pieniądze dla pielęgniarek, ale to nie podwyżki
W szpitalu znaleźli pieniądze dla pielęgniarek, ale to nie podwyżki Andrzej Bartniak
Spółka Nowy Szpital przeznaczy na wynagrodzenia w powiatowej lecznicy 700 tysięcy złotych. Nie będą to jednak podwyżki.

Podwyżek spodziewały się przede wszystkim pielęgniarki, ale też starosta Franciszek Koszowski, który wielokrotnie zapowiadał, że będzie walczył o podniesienie płac dla średniego personelu medycznego, tak by ten mógł lepiej i chętniej wykonywać swoje obowiązki.

Jednak na razie nic z tego nie będzie. Nie ustaje spór między władzami spółki a działającymi w szpitalu związkami zawodowymi.
Na środowej sesji rady powiatu radna Beata Sternal-Wolańczyk pytała o to Tomasza Ławrynowicza, prezesa spółki Nowy Szpital.
- Doszło ostatnio do spotkania ze związkami zawodowymi, jednak nie przyniosło ono rozwiązania. Spór trwa dalej - przyznał Ławrynowicz.
Zarząd spółki postanowił przeznaczyć na wynagrodzenia dla średniego personelu medycznego 700 tysięcy złotych. Połowa tej kwoty zostanie rozdzielona między wszystkich pracowników tego szczebla, a druga połowa jako dodatek motywacyjny.

-Czyli wszyscy mogą go nie dostać - mówi Franciszek Koszowski. Ponadto 55 tysięcy zł zostanie przeznaczonych jako wynagrodzenie dla lekarzy. Wszystko to jednak jednorazowa pomoc finansowa, nie ma mowy o takich podwyżkach pensji co miesiąc.
- Z naszych obliczeń wynika, że spółka przeznaczy na te "jednorazówki" prawie cały zysk z zeszłego roku. Do każdego pracownika powinno trafić około 150 zł - dodaje Koszowski.

Wcześniej starosta deklarował, że jeśli spółka nie znajdzie pieniędzy na podwyżki, to starostwo wypłaci pielęgniarkom "jednorazówki", ale to właśnie na ten cel zarządcy lecznicy znaleźli pieniądze.
- W takiej sytuacji nic nie dołożymy pielęgniarkom, ale dalej będziemy walczyć o podwyżki - obiecuje Koszowski.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Do formułowicza "ada"- doskonale wiem, co chciałam napisać i co napisałam.
Proszę, więc pozostać przy formułowaniu i wyrażaniu własnych ocen.
a
ada

Widać, po wypowiedzi powyżej, że pani była leczona. Bardzo dobrze ujęte "leczona" bo w świeckim szpitalu jeszcze nikogo nie wyleczono, sprzęt super a lekarze z marsa!!!

g
gość
Byłam leczona w Nowym Szpitalu, moja rodzina również i jesteśmy bardzo zadowoleni, proszę więc nie uogólniać!
P
PACJENT
W dniu 05.05.2015 o 11:05, gość napisał:

Jeśli pamięć mnie nie myli to Nowy Szpital jest spółką prawa handlowego, obowiązują zatem tam zwykłe rynkowe zasady. Jakby NFZ odpowiednio płacił to byłyby środki na podwyżki.Pamiętam ten szpital sprzed kilku lat, za przeproszeniem bród, smród i ubóstwo. Teraz to coraz lepiej funkcjonująca i wyglądająca placówka.Trzeba mieć dużo złej woli panie bezRadny, żeby innym przypisywać stale winę.A właściwie to co pan zrobił w tej sprawie, panie bezradny

                                                                                                                                                                              Wiecie co?... mnie osobiście nie obchodzł ten szpital sprzed kilku lat, smród, bród i ubóstwo: PRZYNAJMIEJ LECZONO TAM LUDZI!!! - co dziś,że czyściutko, zakupono aparaturę nowy TK - jak są rozbieżności w badaniach w innych placówkach na niekorzyść tego niby szpitala w świeciu? diagnozy złe, nie mówiąc o jakimkolwiek leczeniu, czego nie raz doświadczyliśmy na własnej skórze! Niech on będzie ohydny, ale na litość boską: leczcie ludzi, zmieńcie lekarzy ,czy co=  niech człowiek z bólem np. brzucha wraca do domu , a nie kostnicy! Tego chcą chorzy ludzie, a nie waszej  rozgrywki!...                                                                                                                    

s
sam

Przecież to co roku kempińska wychwalała szpital, że tak dobrze stoi finansowo, co rok wypłacali sobie po ćwierć miliona nagród i chwalili się ludziom na forum o tym fakcie. A niższy personel pensje głodowe, więc odbywało się to kosztem tych ludzi. Prezes oszczędzał na pacjentach i na pracownikach żeby później wypłacić elicie nagrody. Ot cała prawda.

g
gość
No naprawdę, toś pojechał! Prawda jest taka, że to wynik 8 lat nieudolnych rządów PO- PSL, które nie zrobiły nic, aby powiatowe szpitale otrzymywały odpowiednie dofinansowanie.
W tych warunkach prowadzenie szpitala bez strat zasługuje na pochwałę, a nie na zawistną krytykę!
K
Księgowy

Obecna sytuacja w szpitalu to wynik źle przeprowadzonej restrukturyazacji SPZOZ-u za którą odpowiadają Studzińska i Kempińska.

g
gość
Staroście Koszowskiemu bardzo łatwo przychodzi składanie obietnic, ale jak pokazuje rzeczywistość, nie potrafi się z nich wywiązywać.
d
du..

nie można całe popołudnie wpisać komentarzy.......

może teraz dotrze ......... ciekawe dlaczego?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska