Wielka Brytania nakłada sankcje na rosyjskich propagandystów i "rzeźnika Mariupola"

Nowymi brytyjskimi sankcjami zostanie objęty m.in. rosyjski propagandysta Siergiej Brilow - słynny prezenter telewizyjny w rosyjskich mediach państwowych Rossija i propagandysta Putina. Brilow nie będzie już mógł uzyskać dostępu do żadnego ze swoich brytyjskich aktywów ani kontynuować transakcji biznesowych w Wielkiej Brytanii.

Brytyjski rząd nakłada również bezpośrednio sankcje na rosyjskie media państwowe, celując w finansowaną przez Kreml TV Nowosti, do której należy RT, dawniej Russia Today, oraz Rossiję Siegodnia, kontrolującą agencję informacyjną Sputnik.

Według brytyjskiego MSZ sankcje te zapewnią, że RT nie będzie w stanie wrócić do telewizji w Wielkiej Brytanii, a także uniemożliwią firmom i osobom działającym w Wielkiej Brytanii prowadzenie interesów z rosyjskimi środkami propagandy państwowej.

"Dezinformacja jest częścią strategii Kremla i jest wykorzystywana przez reżim Putina do zaciemniania prawdy o jego niesprawiedliwej inwazji" - napisano w komunikacie brytyjskiego MSZ.

Inni propagandyści objęci brytyjskimi sankcjami to:

• Aleksandr Żarow, dyrektor naczelny Gazprom Media i były szef Roskomnadzoru,
• Aleksiej Nikołow, dyrektor zarządzający RT
• Anton Anisimow, szef Sputnik International Broadcasting

Brytyjski rząd nałożył też sankcje na rosyjskiego generała pułkownika Michaiła Mizincewa, szefa Centrum Dowodzenia i Kontroli Obrony Narodowej, które planuje i monitoruje wszystkie rosyjskie operacje wojskowe na całym świecie.

Mizincew znany jest ze stosowania brutalnej taktyki wojennej, w tym ostrzeliwania dzielnic cywilnych w Aleppo w latach 2015-16, a teraz – bombardowania i blokady ukraińskiego Mariupola.

Dzień wcześniej Wielka Brytania uchwaliła nowe prawo zakazujące obsługi samolotów lub statków należących do określonych rosyjskich oligarchów objętych sankcjami lub ich działalnością.