Już 1 lutego (2 lutego w polskiej telewizji) wyemitowany zostanie ostatni, 20. odcinek popularnego serialu "Wikingowie". Historia Ragnara Lothbroka i jego rodziny przyciąga rzesze wiernych fanów. Większość z nich przyznaje w komentarzach na portalach społecznościowych, że sezon 4 "Wikingów" jest zdecydowanie słabszy od poprzednich sezonów. Z wypowiedzi wynika, iż serial przynosi coraz więcej rozczarowań.
Śmierć Ragnara Lothbroka, najważniejszego jak dotąd bohatera serialu "Wikingowie", niektórych zaskoczyła, innych zasmuciła. Są i tacy, którzy deklarują, że bez jego postaci serial nie będzie już wart oglądania.
Niemniej widzowie wciąż odliczają dni do ostatniego odcinka 4 serii "Wikingów".
Wikingowie sezon 4 odcinek 20 - 1 lutego (2 lutego w Polsce) o godz. 21:00 na kanale History.
Czy ostatni odcinek 4 sezonu "Wikingów" przyniesie zmianę? Na pewno przyniesie zupełnie nowego bohatera.

Jak wyjawił portal Entertainment Weekly, twórca serialu Wikingowie, w ostatnim epizodzie 4. sezonu zadebiutuje bohater grany przez Jonathana Rhysa Meyersa, znanego z serialu Dynastia Tudorów. Aktor wcieli się w postać walecznego biskupa imieniem Heahmund, który stanie do boju po stronie Wessexu. Wprowadzona postać ma się okazać niezwykle znacząca w 5 sezonie "Wikingów".
5 sezon "Wikingów" zapowiadany jest na przełomie 2017 i 2018 roku.
Odcinek 20, tak jak i poprzednie odcinki 4. sezonu Wikingów, można oglądać w telewizji HISTORY w czwartek (2 lutego) o godz. 21.00. Powtórka w niedzielę (5 lutego) o godz. 22.00. 4 sezon Wikingów można oglądać także online w internecie.