Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

W ubiegłym roku gminy w całej Polsce będące laureatami konkursu „Rosnąca odporność” otrzymały odpowiednio milion, 500 000 lub 250 000 zł z rządowych pieniędzy. Chodziło o te, które odnotowały najwyższy wzrost poziomu zaszczepienia swoich mieszkańców pomiędzy 1 sierpnia a 31 października 2021 r. W powiecie sępoleńskim, mimo że ogółem największy odsetek zaszczepionych miała gmina Sępólno, a zaraz po niej Więcbork, laureatami zostały najmniejsze gminy: Sośno i Kamień Krajeński.
Druga gmina otrzymała pół miliona złotych. Zgodnie z regulaminem fundusze mają zostać przeznaczone na inwestycje oraz wydatki bieżące związane z przeciwdziałaniem pandemii koronawirusa. „Mogą być to wszelkie czynności związane ze zwalczaniem zakażenia, zapobieganiem rozprzestrzenianiu się, profilaktyką oraz zwalczaniem skutków, w tym społeczno-gospodarczych COVID-19” – brzmi zapis regulaminu.
Winda w urzędzie z konkursu "Rosnąca odporność"?
Burmistrz poinformował radnych, że pieniądze zostaną przeznaczone na montaż windy w Urzędzie Miejskim – 325 tys. zł, zakup samochodu – 100 tys. zł oraz kontenera socjalnego – 75 tys. zł.
Część radnych ma wątpliwości z dwóch powodów: czy winda ma jakikolwiek związek z koronawirusem i czy nie można było 500 000 zł przeznaczyć na ważniejsze przedsięwzięcia.
- Mam dużą wątpliwość odnośnie montażu windy w urzędzie. Rozumiem że to pieniądze „covidowe”, ale czy naprawdę nie można było poszukać innego, ważniejszego celu? A jeśli będzie kontrola? Jak to się ma do windy? To nielogiczne. Uważam, że są ważniejsze potrzeby – oceniła radna Natalia Marciniak i złożyła w tej sprawie interpelację.
Proponuje w niej budowę lub doposażenie placów zabaw na terenie całej gminy, wykup lokalu w Niwach z przeznaczeniem na świetlicę, kolejny etap remontu stadionu miejskiego i poprawę jakości boisk na wsiach oraz diagnostykę w miejskiej przychodni lub wyposażenie placówki w sprzęt rehabilitacyjny.
Kazimierz Warylak, przewodniczący rady miejskiej, zauważył, że przecież na parterze urzędu utworzono z pieniędzy unijnych biuro dla osób niepełnosprawnych, a oprócz tego zbudowano przed budynkiem podjazd.
NIK może skontrolować
Burmistrz Kamienia zaznaczył, że cel musi być zgodny z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej, a skarbnik gminy - że wysłał zapytanie do wojewody.
- Wojewoda odpisał nam, że nie udziela informacji na temat konkursu, a gmina ma wprowadzać zadania zgodnie z regulaminem. RIO miała wątpliwości do tych zadań, które uznał wojewoda. Każdy odsuwa się od odpowiedzialności za decyzje, co można zakupić. Za 2-3 lata przyjedzie NIK i będzie swoje interpretacje podawał. To fajna nagroda, ale jak właściwie te pieniądze wydać? - powiedział Piotr Gustyn.
Burmistrz Wojciech Głomski bronił decyzji, jednak obiecał temat jeszcze raz rozważyć.
- Budowa windy jest dostosowaniem urzędu do możliwości poruszania się osób niepełnosprawnych. Sośno też przeznaczyło na to pieniądze. Uważam, że w tej formie, z tych pieniędzy nie będziemy mogli doposażyć przychodni, ale przeanalizujemy to jeszcze raz – zapowiedział Wojciech Głomski.
Radny Sebastian Skaja nadmienił, że inne w gminy w Polsce przeznaczyły pieniądze z konkursu na badania przesiewowe dla dzieci, wsparcie rehabilitacyjne i psychologiczne, modernizacje ośrodków zdrowia czy spotkania integracyjne dla mieszkańców po długiej przerwie spowodowanej pandemią.