W ubiegłym tygodniu ósemka po raz pierwszy w historii polskich wioseł stanęła na podium mistrzostw świata. Skąd wizyta sportowców w Toruniu? Bo nie byłoby tego sukcesu bez AZS UMK Energa i naszego regionu i toruńskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
W składzie medalowej osady obecnie jest tylko jeden zawodnik toruńskiego klubu - najmłodszy w składzie Robert Fuchs. Ale wiosłowania swego czasu uczyli się u nas Michał Szpakowski, Krystian Aranowski, Pior Juszczak - szlakowy i sternik Daniel Trojanowski, obecnie wszyscy Zawisza Bydgoszcz. W sumie ośmiu z dziewiątki zawodników to wychowankowie i reprezentanci klubów z Torunia, Bydgoszczy i Grudziądza.
- Wioślarze na co dzień są daleko od kibiców, nawet na wielkich regatach ten kontakt jest utrudniony.łem, żeby mieli szanse także trochę zasmakować w swoim wielkim sukcesie i podzielić się z kibicami radością - mówi Maciej Karczewski, sędzia na MŚ w Amsterdamie i organizator sobotniej imprezy.
Zawodnicy ósemki w komplecie wraz ze sternikiem, trenerem reprezentacji Wojciechem Jankowskim i wiceprezesem PZTW Henrykiem Bosiem będą oczekiwać na kibiców w sobotę od godz. 11.00.
Specjalnym gościem będzie także najbardziej utytułowany toruński wioślarz, jedyny medalista olimpijski - Łukasz Pawłowski.
W południe zaplanowano krótką konferencję prasową. a potem wioślarze do dyspozycji kibiców i przechodniów. - Postaramy się wciągnąć torunian i naszych gości do interaktywnej zabawy z mistrzami. Będziemy można także zmierzyć się z nimi na ergometrze - dodaje Karczewski.
Zabawa potrwa do 15.00.