Pod koniec tygodnia do Włocławka dotrze fala powodziowa z południa Polski.
Poziom wody w Wiśle po dojściu do Wlocławka prawdopodobnie osiągnie granice stanów ostrzegawczych - uważa Janusz Majerski, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego, Ochrony Ludności i Spraw Obronnych Urzędu Miastawe Włocławku. - Oczywiście, pod warunkiem że nie będzie niespodzianek pogodowych. Na razie Wisła na południu Polski znajduje się w granicach stanów alarmowych i ostrzegawczych. Zdaniem naczelnika Majerskiego, jeśli do Włocławka dopłynie fala powodziowa, to zwiększoną ilość wody wykorzysta elektrownia. Bezpieczna dla Włocławka woda to taka, która nie przekracza 6,50 m.