Wisła pokryta lodem - można liczyć ptaki [foto]

Mieszkańcy terenów nadwiślańskich mówią "Wisła stanęła". - Zamarzła w 90 procentach, lód ma 30 cm do powyżej metra grubości - tam, gdzie kra się spiętrzyła - wyjaśnia Jarosław Pająkowski, dyrektor Zespołu parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego.

Czytaj też: W jaki sposób można płoszyć i niepokoić ptaki, by nie złamać prawa?

Okazja dla ornitologów

To dobra okazja do obserwacji ptaków, bo w takich okolicznościach rzadziej się przemieszczają. - Nie tracą niepotrzebnie energii. Jeśli nie muszą, to nie latają - wyjaśnia przyrodnik. Pojawiają się też okazy, które nad Wisłą są rzadkością. Przybywają do nas np. z północnej Skandynawii. Przyrodnicy będą ich wyglądać w ten weekend. Przy okazji chcą policzyć wszystkie ptaki zimujące nad Wisłą.
Zbadają jej odcinek między Grudziądzem a Świeciem. Będą też wyglądać ptaków na mostach oraz wzdłuż obu brzegów rzeki.

Wiadomości z Grudziądza

Przyrodnicy są ciekawi gęsi

Do dyspozycji mają lornetki, lunety, notes i wiedzę o ptakach. - Dwóch dobrych ornitologów ma 95 procent pokrycia wyników - podkreśla Pająkowski.
Interesują ich wszystkie ptaki, ale szczególnie gęsi. Na wysokości Grudziądza widywali ostatnio duże stado gęsi gęgaw. - Do początku lutego było ich około tysiąca. Potem rozproszyły się na mniejsze stada, po około 150 gęsi - precyzuje Pająkowski.
Dzisiejsze badania będą drugie w tym roku. Pierwsze odbyły się 30 stycznia, w ramach monitoringu przy budowie mostu autostradowego. Wówczas ornitolodzy widzieli m.in. stado gągołów (ok. 450 osobników), kilkadziesiąt krzyżówek, kilkanaście nurogęsi, jednego srokosza i trzy orły bieliki.

Wiadomości ze Świecia

Niektórzy już widzieli orły

Właśnie te ostatnie, z racji swych rozmiarów (rozpiętość skrzydeł do dwóch metrów - przyp. red.) i popularności gwarantowanej polskim godłem, przeciętnego podglądacza przyrody interesują najbardziej. - Nie jest trudno je teraz zobaczyć. Wzdłuż obu brzegów Wisły, między Chrystkowem a Grudziądzem, zimuje aktualnie 10 sztuk - zachęca Pająkowski.

My również namawiamy Państwa do wycieczki nad Wisłę. Bydgoszczanie mają do Chrystkowa zaledwie 30 kilometrów, świecianie i chełmnianie widzą Wisłę z okien, a mieszkańcy Grudziądza i okolic już nam donoszą, że bieliki pokazują się ludziom. Ostatnio na wysokości osiedla Kopernik.