Włocłavia - Chełminianka 4:1
Podopieczni Tomasza Guzka rozdawali w sobotę przedświąteczne prezenty. Z kolei w ataku brakowało im skuteczności lub szczęścia (m.in. Adam Olewniczak trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę).
Pierwsze dwa gole padły niemal identycznie. Prosta strata obrońcy, podanie na czyste pole i zawodnicy Włocłavii wygrywają pojedynek sam na sam z Przemysławem Muellerem. W 77. min. Piotr Kaczkowski przywrócił nadzieję Chełminiance. Jednak przekreśliły je dwa błędy indywidualne Dariusza Pawskiego (w tym zagranie ręką w polu karnym). Włocławianie prezentów nie marnowali.
Włocłavia - Chełminianka 4:1 (1:0)
Bramki: J. Feter 2 (53, 83, karny), Śmigiel (8), Matusiak (81) oraz Kaczkowski (77).
WŁOCŁAVIA: Tandijogra - Szczęsny, Ewert, B. Feter, Czaplicki- Haberski(60, Lamparski), Goc (75, Malczak), J. Feter, Cichowlas, Piotrowski (70, Thiakane) - Śmigiel (60, Matusiak).
CHEŁMINIANKA: Mueller - Pi. Śmigielski (46. Olewniczak), Pawski, Baranowski, Kwella - Kaczkowski, Sz. Marks - Ernest, Ginter (62. Ziemlewski), Piasecki (65. Sulowski) - Gross.