Krótko po godzinie 1.00 w nocy z piątku na sobotę przy ulicy Bajecznej na Zazamczu rozegrała się tragedia. 19-letnia kobieta z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn wypadła z piątego piętra w mieszkaniu jednego z bloków. Wezwana na miejsce karetka, zabrała ranną do szpitala. Pomimo kilku operacji, około godz. 11.00 w sobotę kobieta zmarła.
Policja bada sprawę, ale prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku.