https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek > Sport balonowy

Bartosz Nowakowski
fot. nadesłana
Przed kilkoma dniami włocławskie ekipy balonowe powróciły z Mistrzostw Polski Balonów na Ogrzane Powietrze.

Zawody były rozgrywane w malowniczym zwykle Nałęczowie. Tegorocznym zmaganiom sportowym towarzyszyły jednak anomalie pogodowe na niespotykaną w rejonach Lublina skale. Ulewne deszcze pozwoliły rozegrać 11 konkurencji w 4 lotach zawodniczych.

Bartosz Nowakowski z dorobkiem 8148 punktów zdobył srebrny medal i tytuł pierwszego vicemistrza Polski.

Dorobek punktowy Arkadiusza Iwańskiego uplasował go na czwartej pozycji klasyfikacji Mistrzostw Polski.

- To były naprawdę trudne zawody - opowiada pilot Bartosz Nowakowski - startowaliśmy pomiędzy kolejnymi frontami atmosferycznymi, w bardzo ciężkich warunkach pogodowych, cieszy sukces dwóch współpracujących ekip choć planowaliśmy z Arkiem potrząsnąć zdecydowanie bardziej wynikami końcowymi.

Nie brzmi to skromnie ale deklarowałem apetyt na złoto, Arek chciał stanąć po raz pierwszy na podium w imprezie tak wysokiej rangi. Latamy równo, pewnie w sposób od kilku już lat uporządkowany, współpraca nasza staje się przykładem dla wielu pilotów. Nasze ekipy wspólnie pracują na wynik każdego z nas.

Sezon 2007 jeszcze trwa wiec trudno o jego podsumowanie, był to sezon pierwszego dla Włocławka Pucharu Polski Balonów na Ogrzane Powietrze przyznawanego za osiągnięcia sportowe sezonu poprzedniego.

- To jedyne trofeum jakie pozostawiłem sobie w domu, wszystkie pozostałem puchary i medale uświetniają miejsce na nie przeznaczone w Aeroklubie Włocławskim - podkreśla w rozmowie Bartosz Nowakowski.

Kolejne trzy imprezy rozstrzygną o końcowej klasyfikacji i szansach naszych pilotów na starty w Mistrzostwach Świata w roku 2008 w tej chwili obaj mają pewne miejsce w Kadrze Narodowej w roku 2008, Arek Iwański jak niegdyś Bartek przebojem wdarł się do Kadry i walczy już nie tylko o utrzymanie się w gronie najlepszych ale bez kompleksów lata ambitnie i odważnie.

- Często pytany jestem czy czuje Arka oddech na plecach, zwykle odpowiadam że tworzymy pewną szkołę, oczywiście że każdy sportowiec marzy o własnych sukcesach, ale sukcesy naszego teamu cieszą nie mniej.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska