Mieszkam w bloku przy ulicy Pogodnej - mówi nasz Czytelnik. - Na piątym piętrze. Od kiedy winda jest nieczynna w naszej klatce, mamy problem. Schodzimy schodami w dół, te pięć pięter, albo wchodzimy na ostatnie piętro i przechodzimy do klatki obok. Tam winda jest czynna. Ale to kłopotliwe - twierdzi poirytowany mężczyzna. - W naszej klatce wiele osób ma już swoje lata, a więc często także problemy z chodzeniem. Są też młodzi ludzie, którzy mają małe dzieci. Jak z wózkiem wchodzić na wysokie piętro?
Czytelnik twierdzi, że remont, a dokładniej - wymiana dźwigu osobowego miała się zakończyć już kilka dni temu. Ale końca wymiany, jego zdaniem, nie widać.
- W budynku przy ulicy Pogodnej, w klatce szóstej, bo stamtąd pochodzi sygnał od lokatora, winda będzie oddana do użytku jeszcze dziś - mówiła nam wczoraj Alicja Pawłowska ze Spółdzielni Mieszkaniowej Zazamcze. Aby oddać to urządzenie do użytku musi nastąpić specjalny odbiór. Wszystko to w trosce o bezpieczeństwo lokatorów. Pracownica spółdzielni zapewnia, że prace są wykonywane bez jakichkolwiek opóźnień.
Wymiana wind przewidziana jest we wszystkich wieżowcach czy tzw. szafach na terenie osiedla. Obecnie pro-wadzone są prace przy ul. Pogodnej 3, następnie w budynku przy ul. Wienieckiej 12, zaś w 2016 r. w kolejnych czterech wieżowcach. - Tym samym będziemy mieć wszędzie wyłącznie nowe, energooszczędne windy - mówi Alicja Pawłowska.
- Energooszczędne windy? A na czym to ma polegać? - pyta mieszkaniec Zazamcza, także mieszkający przy ul. Pogodnej. - Pracowałem kiedyś w tej branży i nie rozumiem, o co może chodzić - bo chyba nie o to, że windy będą ... rzadziej jeździć - ironizuje Czytelnik. - Moim zdaniem remonty czy też wymiany wind powinny trwać krócej. Poza tym, jak zapewnia, winda w wieżowcu przy ul. Pogodnej 3 została wymieniona trzy, cztery lata temu. - Po co wymieniać dobre na równie dobre? - pyta włocławianin.
Wymiana wind wiąże się z pewnymi uciążliwościami dla lokatorów, ale może jednak warto się przemęczyć dla własnego bezpieczeństwa? Do sprawy wrócimy.