Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włocławska policja namierzyła 30-latka, który przywłaszczył sobie zegarek pozostawiony w toalecie

Redakcja
W łazience na jednej z włocławskich stacji benzynowych kierowca z Łodzi zostawił zegarek. Wlocławscy policjanci ustalili, kto go sobie wziął i poniesie tego konsekwencje.

Z ustaleń policji wynikało, że na jedną ze stacji paliw podjechał 26-letni mieszkaniec Łodzi, by skorzystać z łazienki. Na umywalce pozostawił zegarek, który zdjął przy myciu rąk. W pośpiechu wyszedł, a zegarek pozostał. Dopiero po przejechaniu kilkunastu kilometrów. zorientował się, że zapomniał . Zawrócił, ale okazało się, że zegarek zniknął i nikt nie zgłosił jego odnalezienia.

Zapraszamy do naszego nowego serwisu: >>> www.pomorska.pl/kobieta <<<

Policjanci podjęli działania. Z zebranych informacji wynikało, że zegarkiem mógł zainteresować się pewien 30-latek.
Dziś mundurowi zjawili się u mężczyzny, u którego odnalazł się poszukiwany zegarek. Usłyszał on zarzut przywłaszczenia mienia, za co grozi grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do roku.

Zegarek powróci do właściciela.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska