https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojskowe, szkolne, harcerskie, miejskie

(kat)
Jerzy Wultański przywykł już do publicznych  wystąpień. O swoich książkach może opowiadać  bez końca. Słuchaczy nigdy nie brakuje.
Jerzy Wultański przywykł już do publicznych wystąpień. O swoich książkach może opowiadać bez końca. Słuchaczy nigdy nie brakuje.
W sali bankietowej Pałacu Anny Wazówny w Brodnicy odbyła się promocja kolejnej książki Jerzego Wultańskiego.

"Brodnickie sztandary" to już osiemnasta pozycja w dorobku tego autora. Dlaczego warto po nią sięgnąć? Chociażby po to by dowiedzieć się jakie były losy brodnickiego herbu. Skąd wzięła się otwarta dłoń na takim a nie innym tle, czy herb wyglądał zawsze tak jak ten obecny? To oczywiście nie jedyna ciekawostka jaką wyjaśnia autor.

Badacze dawnych dziejów Brodnicy znajdą w niej cenne dane o chorągwiach zwłaszcza komturstwa oraz chóru św. Cecylii. W książce znalazły się również informacje o sztandarach: wojskowych, kombatanckich, harcerskich, miejskich, strażackich i szkolnych. Wszystkie te dane opatrzone są oczywiście wspaniałymi, barwnymi ilustracjami. Zainteresowanych lekturą czytelników odsyłamy do miejskiej książnicy oraz księgarń, w których można już kupić książkę (cena ok. 30 zł).

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska