https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Brzozia zostaje, referendum nieważne

(kat)
archiwum GP
W niedzielę na terenie gm. Brzozie przeprowadzono referendum w sprawie odwołania wójta - Mieczysława Jętczaka (na rok przed upływem kadencji).

Z taką inicjatywą wystąpiła grupa mieszkańców, która zebrała niezbędną liczbę podpisów pod swoim wnioskiem. Na stronie www.brzoziewybory.pl przeciwnicy wójta zarzucali mu, że źle gospodarzy dlatego chcą go wyrzucić. Wytykano włodarzowi, że: zadłuża gminę, wprowadza najwyższe podatki, nie liczy się ze zdaniem mieszkańców. Wytykano mu również, że miesięcznie utrzymanie wójta kosztuje ponad 13 tys. złotych.

Wczoraj mieszkańcy mieli okazję wypowiedzieć się w referendum i zdecydować, czy chcą, by nadal kierował on gminą, czy też przestał pełnić funkcję szefa. Punkty, gdzie można było oddać głos zlokalizowano w podstawówkach w: Brzoziu, Jajkowie i Wielkim Leźnie. Głosowanie trwało do godz. 21.

Wyniki?

W głosowaniu mogło wziąć udział 2905 uprawnionych mieszkańców. By referendum było ważne musiałoby w nim wziąć udział 773 z nich.

W obwodach głosowania wydano 599 kart. 592 były ważne. Mieszkańcy oddali 568 głosów na "tak" - za odwołaniem wójta (to 95,95 proc. głosów).

Referendum jest nieważne, gdyż wzięło w nim udział mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska