Chodzi o kolory worków do poszczególnych śmieci. - Jak można robić ludziom wodę z mózgu, skoro są przepisy, które regulują, jakie powinny obowiązywać kolory worków, żeby wszystko było zgodne z rozporządzeniami i normami - zastanawia się Czytelnik. - Dlaczego ZGK uprawia wolnoamerykankę, a nie próbuje od razu przyzwyczajać ludzi do obowiązujących norm?
Zapytaliśmy prezesa ZGK w Kamieniu Jarosława Tadycha, dlaczego nie oferuje mieszkańcom odpowiednich kolorystycznie worków do segregacji. - Od lutego mamy worki w Kamieniu, bo kosze się nie sprawdziły - mówi. - Jedziemy na zapasach. Mamy czerwone worki na makulaturę, niebieskie na szkło i żółte na plastik. No i jeszcze zielone na odpady komunalne. Jak się skończą, to kupimy w takich kolorach, jakie obowiązują.
ZGK ma zapasy i nie chce ich zmarnować. Mieszkańcy Kamienia jakoś się orientują, a za dwa, trzy miesiące ZGK zamierza kupić nowe. I wtedy żółty będzie do plastiku, zielony do szkła, a niebieski na makulaturę. - Może nie są to duże pieniądze, bo raptem mamy jeszcze jakieś dwieście sztuk czerwonych worków i znacznie mniej innych kolorów, ale wyrzucać szkoda - _dodaje Tadych. _