Grupa osób organizujących finały WOŚP w Toruniu zmieniła się po 5 latach. Tym razem w skład sztabu weszli przede wszystkim członkowie toruńskich organizacji pozarządowych, którym nie brakuje pomysłu jak urozmaicić program Orkiestry.
Czym XVII finał będzie różnił się od poprzednich? - Chcemy aby najbliższa edycja WOŚP upłynęła pod znakiem kultury - mówi Łukasz Wróblewski, szef toruńskiego sztabu. - Ma być to jednak kultura wielowymiarowa, a nie tylko ta, która kojarzy się z poważnymi instytucjami. Kulturą tworzą ludzie i to właśnie oni będą naszymi bohaterami. Szukamy kreatywnych osób, które często nawet nie zdają sobie sprawy, że robią coś istotnego.
Wśród grona nieszablonowych i utalentowanych ludzi, którzy pokażą się podczas XVII finału Orkiestry, znaleźli się m.in. toruński beatboxer "Grajek" oraz zdobywcy Pucharu Polski w piłkarzykach.
- Zależy nam również na tym, aby cała Starówka tętniła tego dnia życiem - dodaje Łukasz Wróblewski. - Chcemy ożywić lodowisko na Rynku Nowomiejskim oraz Centrum Sztuki Współczesnej.
11 stycznia w CSW od rana będą odbywać się warsztaty dla najmłodszych, pokaz mody przygotowany przez studentów Wydziału Sztuk Pięknych oraz wspólne tworzenie obrazu.
- To, czy nasze pomysły uda się w pełni zrealizować zależy jednak od życzliwości sponsorów - mówi Łukasz Wróblewski. - W tym roku z powodu recesji mamy kłopot z pozyskiwaniem funduszy. Gorąco apelujemy o pomoc do wszystkich, którzy mogą wesprzeć organizację finału WOŚP.
W tym roku Orkiestra w Toruniu skupi się w trzech sztabach: w Domu Harcerza, w Szkole Podstawowej nr 1 oraz w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 3. 11 stycznia na Rynku Staromiejskim zagrają m.in.: Tymon Tymański, Mech, Rejestracja i CT.
Do rozdania jest jeszcze około 150 identyfikatorów dla wolontariuszy. Chętni mogą wysyłać formularz zgłoszeniowy tylko do piątkowego wieczoru. Formularz dostępny na stronie www. wosp-torun.pl.