Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadł do wody, nie mógł wyjść. Był w... halce i rajstopach!

(marz)
Strażnicy tym razem interweniowali w nietypowej sprawie
Strażnicy tym razem interweniowali w nietypowej sprawie Maryla Rzeszut
Nietrzeźwego mężczyznę wyciągnęli strażnicy miejscy z kanału. Ubrany był dziwnie: w damską halkę i cienkie rajstopy.

Pijany 55-latek siedział w wodzie (jest w tym miejscu około pół metra) i nie mógł się wydostać po spadzistym brzegu. Przechodzący starszy pan próbował mu pomóc, ale sam niewiele wskórał. Szczyt brzegu Rowu Hermana jest w tym miejscu dość stromy - przy ul. Rapackiego, koło Czarnej Drogi.

Przechodzień obawiał się, że osłabionemu mężczyźnie może stać się coś złego. Gdyby się osunął do wody i zachłysnął, mógłby się jeszcze utopić. Wezwał więc na pomoc strażników miejskich.

Przeczytaj także:Chłopiec, który wpadł do zbiornika z wodą w stanie ciężkim

- Otrzymaliśmy wezwanie około godz. 9.50. Funkcjonariusze pojechali i zastali pijanego mężczyznę w rowie. Wyciągnęli go, nieco zdziwieni nietypowym ubraniem jak na porę dnia i płeć osoby. Rozglądali się, czy miał jakieś buty, ale nie było... Boso poszedł do samochodu. Nie chciał, by go odwozić do domu, bo mieszka sam - relacjonuje Jan Przeczewski, komendant straży miejskiej w Grudziądzu. - Zawieźli go więc do Izby Wytrzeźwień. Miał we krwi 2,1 promila alkoholu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska