A każde dziecko i młodzian, którzy zostają w kraju wypatrują słońca. Bo wiadomo - nie ma, jak wodne uciechy. Jednak prognozy nie zachęcają do tego.
- Na początku wakacji na pewno nie będziemy mogli mówić o włoskim niebie, czystym, błękitnym - twierdzi Rafał Ma-szewski, toruński synoptyk, współpracownik Katedry Meteorologii i Klimatologii UMK.
- W najbliższych dniach nad nasz region nadal napływać będzie powietrze polarno-morskie, w dużej mierze znad Atlantyku. Będzie to zatem lato typu angielskiego, z przelotnymi opadami deszczu, z maksymalną temperaturą 20 stopni Celsjusza.
Przeczytaj także: W wakacje przejazd autostradą A1 będzie bezpłatny, gdy będą tworzyły się korki [wideo]
Za mało wody
Z takiej aury cieszą się za to rolnicy i leśnicy, bo ziemia pragnie wody.
Mimo ostatnich opadów, nawet dość intensywnych, nadal mamy suszę. Niedostatek wody jest w całym kraju, ale największy w Wielkopolsce, na Kujawach i częściowo na ziemi łódzkiej oraz Pomorzu. Czyli generalnie w naszym regionie.
Żar od 1 lipca
Jest jednak spora szansa na poprawę pogody na Kujawach i Pomorzu około 1 lipca. Z południa Europy, znad Morza Śródziemnego, napłynie gorąca masa powietrza. Temperatura w cieniu wzrośnie nawet do 30 stopni.
Tak gorąco będzie bardzo krótko, bo początek tegorocznego lata ma być w pogodzie niestabilny. Fronty atmosferyczne będą "maszerować" przez Polskę. Charakterystyczne mają być przeplatające się fale ciepła i ochłodzenia, burze, deszcze i blask słońca.
Prawdziwe kąpieliska
Mimo wszystko będzie więc okazja do kąpieli pod gołym niebem.
W Kujawsko-Pomorskiem otwartych będzie 12 oficjalnych kąpielisk, czyli wyznaczonych uchwałami rad gminnych, spełniających normy europejskie i polskie (Prawo wodne).
Takie kąpieliska są strzeżone przez ratowników, mają wszystkie udogodnienia i pozostają pod stałą kontrolą sanepidu.
- Badanie czystości wody odbyło się dwa tygodnie przed planowanym otwarciem, a w trakcie sezonu próbki pobierane będą nie mniej niż cztery razy - wyjaśnia Krystyna Błażejewska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
W naszym regionie do dyspozycji są też oficjalne kąpieliska w Człuchowie i Ostrowi-tem koło Czerska. Aktualizowane na bieżąco informacje o kąpieliskach w całej Polsce można znaleźć w specjalnym serwisie internetowym sanepidu
.
Prócz kąpielisk w Kujawsko-Pomorskiem, funkcjonują 24 miejsca kąpielowe (bo tak nazywa je Prawo wodne), także strzeżone, ale nie spełniające wyśrubowanych norm.
Setki miejsc
Jak informuje Główny Urząd Statystyczny, w lipcu 2014 w województwie kujawsko-pomorskim działało 331 turystycznych obiektów noclegowych. 252 z nich działały cały rok.
Tylko jak jest z ich wykorzystaniem? Czy Polacy nie uciekają pod palmy?
- Mamy bardzo duży ruch. Nie narzekamy - mówi Iwona Szeligowska, współwłaścicielka ośrodka wczasowego "Leśne Ustronie" w Zamrzenicy nad Zalewem Koronowskim, w południowo-zachodniej części Borów Tucholskich. - Przyjeżdżają do nas całe rodziny, grupy i turyści indywidualni. Zatrzymują się też kajakarze spływający szlakiem Brdy.
Z kolei na brak klientów narzeka Stanisław Durmowicz, właściciel hoteliku "Polanka" w Kamionkach Małych nad Jeziorem Kamionkowskim. Hotelik znajduje się na terenie ośrodka wypoczynkowego.
- Pogoda na razie nie zachęca do wypoczynku. Sporą liczbę klientów zabiera nam przebiegająca w pobliżu autostrada A1. Dawniej ludzie zajeżdżali nad jezioro, teraz raczej jadą prosto nad morze.
Pan Stanisław zwraca także uwagę na brak inwestycji w ośrodku wypoczynkowym należącym do gminy Łysomice. Polacy poznali bowiem już dobrze ośrodki nad Morzem Śródziemnym i Czerwonym i chcieliby widzieć podobne u nas. Jego zdaniem, władze samorządowe, nie tylko zresztą te, przespały wiele lat.
Czytaj e-wydanie »