https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wrócił pomnik ppor. Leszka Białego [zdjęcia]

(has)
Kwiaty składają: Joanna Szynkielewska, siostrzenica ppor. Białego i Alojzy Gałdykowski, prezes  Zarządu Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Bydgoszczy.
Kwiaty składają: Joanna Szynkielewska, siostrzenica ppor. Białego i Alojzy Gałdykowski, prezes Zarządu Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Bydgoszczy. Andrzej Muszyński
Na skwerze przy ul. ks. Markwarta uroczyście odsłonięto odtworzony obelisk, upamiętniający zakatowanego przez UB bohatera Armii Krajowej.

Uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej ppor. Leszka Białego

Po skandalicznej kradzieży mosiężnych tablic w listopadzie 2012 r. na głaz wróciły tablice i podobizna ppor. Leszka Białego, ps. "Jakub".

W uroczystości, którą poprzedziło nadzwyczajne posiedzenie Miejskiego Komitetu Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa wzięli udział bliscy szefa łączności Okręgu Pomorskiego AK - siostrzenica Joanna Szynkielewska z mężem i siostrzeniec Piotr Podobiński z żoną. - W czasie wojny cała rodzina Białych zaangażowana była w konspirację, a jednak wszyscy przeżyli. Wujek zginął w końcówce okupacji, ale nie z rąk Niemców tylko swoich - mówiła pani Joanna, córka Zuzanny, ostatniej, żyjącej siostry Leszka Białego.

Ppor. "Jakub" został aresztowany 27 lutego 1945 r. w mieszkaniu przy ul. Garbary, razem z kurierem Komendy Głównej AK o pseud. "Bolesław". Od tej pory wszelki ślad po nich zaginął. Ich szczątki odkryto w podwórzu b. siedziby Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, przy ul. ks. Markwarta 2a, w 1956 r.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska