Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wspaniały mecz na Motoarenie! Szarża Lamberta, Zmarzlik pokonany w finałowym biegu. "Anioły" lepsze od mistrza Polski z Lublina

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Apator Toruń - Motor Lublin 46:44
Apator Toruń - Motor Lublin 46:44 Agnieszka Bielecka
To był mecz sezonu! Ogromne emocje do ostatnich metrów ostatniego biegu. A tam szalona szarża Roberta Lamberta, który wyprzedził Bartosza Zmarzlika i zapewnił zwycięstwo For Nature Solutions Apatora Toruń z Platinum Motorem Lublin.

For Nature Solutions Apator Toruń - Platinum Motor Lublin 46:44

For Nature Solutions Apator Toruń

  • Paweł Przedpełski 7 (1,1,3,2,0)
  • Robert Lambert 10+2 (3,3,2,0,2)
  • Patryk Dudek 9 (0,2,3,3,1)
  • Wiktor Lampart 3+1 (0,1,1,1)
  • Emil Sajfutdinow 13 (3,3,3,1,3)
  • Krzysztof Lewandowski 4 (3,1,0)
  • Mateusz Affelt 0 (0,0,0)

Platinum Motor Lublin

  • Jarosław Hampel 6+2 (3,1,0, -,2)
  • Jack Holder 9+1 (1,2,1,2,3)
  • Fredrik Lindgren 10+1 (2,3,2,w,3,0)
  • Kacper Grzelak 2 (2,0,-,-)
  • Bartosz Zmarzlik 12+1 (2,2,2,3,2,1)
  • Bartosz Bańbor 2 (2,0,0)
  • Mateusz Cierniak 3+3 (1,0,1,1)

Emil Sajfutdinow był od początku nieosiągalny, Bartosz Zmarzlik przegrywał swoje biegi, brakowało gościom kontuzjowanego Dominika Kubery, ale mimo tego gospodarze nie byli w stanie zbudować przewagi. Apator indywidualnie wygrał pięć z pierwszych siedmiu wyścigów, ale brakowało równowagi w zespole.

Trochę niespodziewanie na otwarcie z kretesem przegrała para Patryk Dudek - Paweł Przedpełski, potem szansy po świetnym starcie nie wykorzystał Wiktor Lampart, Mateusz Affelt był niestety słabszy od debiutującego na Motoarenie Bartosza Bańbora.

Wśród gości najlepszy początkowo był Fredrik Lindgren, ale o on w 3. serii był bez szansy w starciu z Sajfutdinowem. Emil i Lambert byli fantastyczni, a pozostali seniorzy zmieniali motocykle jak rękawiczki. W trzeciej serii trafił Przedpełski, popisowo objechał Hampela, Apator po raz pierwszy objął prowadzenie, a Motoarena eksplodowała w euforii.

Emil Sajfutdinow: - Jedna wpadka wynikała z długiej przerwy w moich startach. Czasami brakuje wtedy wiedzy, w którą stronę iść z ustawieniami w motocyklu. Potem poprawki i w ostatnim biegu wróciła odpowiednia prędkość. Tor był piękny, można było walczyć, może pogoda pomogła? Czasami żużel bywa nielogiczny, dziś wygrywasz, a jutro masz problem i nie wiesz o co chodzi.

Przełamał się także Dudek, który przerwał serię ponad dziesięciu biegów bez wygranej i to z kim! Po wspaniałej walce pokonał Zmarzlika. To był wreszcie żużlowiec, na jakiego czekali w Toruniu: szybki, ale też agresywny i zdeterminowany na dystansie.

W 11. biegu goście wystawili taktyczną, ale na prostej doszło do ostrego zwarcia między Lampartem i Lindgrenem, który nieco na siłę próbował się wcisnąć między rywala i bandę. Obaj upadli w łuku" ale zerwali się błyskawicznie i od razu skoczyli sobie do oczu. Sędzia uznał winę Szweda.

Goście jednak nie rezygnowali. Zimny prysznic w biegu 13. Niepokonani do tej pory Zmarzlik i Sajfutdinow przegrali podwójnie z Lindgrenem i Zmarzlikiem. Wszystko więc miało się rozstrzygnąć w nominowanych.

Wydawało się, że 14. gonitwa musi należeć do gospodarzy. Nic z tego. Znowu teoretycznie słabsi w cały meczu Holder z Hampelem okazali się leosi, a ten drugi wyprzedził parę "Aniołów" na dystansie. Motor już prowadził dwoma punktami.

To nie był jednak ostatni zwrot akcji, bo najlepsza żużlowcy zostawili na deser. W ostatnim biegu tylko 5:1 urządzało "Anioły". Sajfutdinow uciekł po starcie, Lambert oglądał plecy Zmarzlika. Brytyjczyk powoli budował prędkość i na ostatnim łuku objechał mistrza świata. Motoarene oszalała z radości!

Bartosz Zmarzlik: - Byłem strasznie wolny, na początku nawet startu nie było. Testowaliśmy motocykle, wszystkie zębatki świata, dysze, zapłony, ale nic nie było odpowiedniego na ten tor. Brakuje nam Dominika Kubery, liczymy na jego szybki powrót.

For Nature Solutions Apator Toruń - Platinum Motor Lublin

  • Hampel, Lindgren, Przedpełski, Dudek 1:5 (1:5)
  • Lewandowski, Bańbor, Cierniak, Affelt 3:3 (4:8)
  • Sajfutdinow, Zmarzlik, Holder, Lampart 3:3 (7:11)
  • Lambert, Grzelak, Lewandowski, Bańbor 4:2 (11:13)
  • Lindgren, Dudek, Lampart, Grzelak 3:3 (14:16)
  • Sajfutdinow, Holder, Hampel, Affelt 3:3 (17:19)
  • Lambert, Zmarzlik, Przedpełski, Cierniak 4:2 (21:21)
  • Sajfutdinow, Lindgren, Cierniak, Lewandowski 3:3 (24:24)
  • Przedpełski, Lambert, Holder, Hampel 5:1 (29:25)
  • Dudek, Zmarzlik, Lampart, Bańbor 4:2 (33:27)
  • Zmarzlik, Przedpełski, Lampart, Lindgren (w) 3:3 (36:30)
  • Dudek, Holder, Cierniak, Affelt 3:3 (39:33)
  • Lindgren, Zmarzlik, Sajfutdinow, Lambert 1:5 (40:38)
  • Holder, Hampel, Dudek, Przedpełski 1:5 (41:43)
  • Sajfutdinow, Lambert, Zmarzlik, Lindgren 5:1 (46:44)
od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wspaniały mecz na Motoarenie! Szarża Lamberta, Zmarzlik pokonany w finałowym biegu. "Anioły" lepsze od mistrza Polski z Lublina - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska