Wynik wyborów nie jest wynikiem naszych marzeń, ale wskazuje, że warto walczyć, że zwrócenie uwagi na nieuczciwe praktyki mogą odmienić los wyborów - napisał Wojciech Marjański, jeden z dwunastu kandydatów na burmistrza Ciechocinka. Do tej pory to największy przegrany tegorocznych wyborów. W pierwszej turze uzyskał 515 głosów, czyli tyle, co Jarosław Jucewicz. Przegrał liczbą okręgów.
To on zgłosił na policję sprawę dowożenie mieszkańców do lokali wyborczych i kupowania głosów. Sprawę prowadzą kryminalni z Bydgoszczy.
Czy to zaważyło na decyzji wyborców, nie wiemy. Drugą turę z 1876 głosami wygrał Jarosław Jucewicz. - Dałem się poznać także jako radny, kandydat niezależny, bezpartyjny, ambitny, skuteczny - mówi.
Z kretesem przegrał Maciej Bartoszek, popierany przez regionalną PO, były trener ekstraklasy. Znany w środowisku piłkarskim Bartoszek miał profesjonalnie prowadzoną kampanię wyborczą. Ekipa wspierających osób w koszulach z napisem „Team Bartoszek” tłumnie zasiadła na sali podczas debaty obu kandydatów. Przed wejściem balony dla gości. - Wielkie i drogie bilbordy nie pomagają wygrać. Liczy się osobowość kandydata - mówi pan Jan, mieszkaniec Ciechocinka.
Maciej Bartoszek popierany przez polityków PO spotykał się z mieszkańcami uzdrowiska, organizował spotkania i konferencje prasowe. Dumnie pokazywał, na czyje poparcie może liczyć. Poparcia udzielił mu m.in. marszałek województwa Piotr Całbecki, członek zarządu województwa Sławomir Kopyść, były senator PO Andrzej Person, przewodniczaca sejmiku województwa i radna PO Elżbieta Pniewska...
Maciej Bartoszek swoją piłkarską przygodę zaczynał w Zdroju Ciechocinek. - Wracałem do niego dwa razy, by ratować w trudnych sytuacjach - powiedział nam. Był trenerem Unii Janikowo, GKS Bełchatów, Pelikan Łowicz, Legionovii, Chojniczanka Chojnice, Korona Kielce, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Wisła Płock.
- Od dziecka byłem energiczny i lubiłem wyzwania. Dlatego ciągnęło mnie do sportu, z którym później związałem sporą część kariery zawodowej. Chęć działania i zmieniania świata dookoła zainspirowało mnie do sprawdzenia się w biznesie i działalności społecznej. Byłem radnym Ciechocinka, prezesem ważnych spółek publicznych, a teraz chcę wykorzystać swoje doświadczenie, wiedzę i umiejętności współpracy oraz energię do działania jako burmistrz - tłumaczył Maciej Bartoszek.
Mieszkańców nadwiślańskiego uzdrowiska nie ujęła bogata działalność Bartoszka. Inni wyliczają koszty kampanii wyborczej. - Wielkie bilbordy, duże plakaty, ulotki i balony, to wszystko kosztuje. Tym się nie wygrywa - mówi mieszkanka Ciechocinka.
Jucewicz kampanie prowadził spokojną. Kilka plakatów, ulotki dla mieszkańców, spotkania na ulicy. Według wielu osób słabo wypadł na debacie, obok pewnego siebie, z mocnym zapleczem i publicznością Macieja Bartoszka.
Zapytaliśmy komitety wyborcze, ile wydały na kampanię wyborczą w przedterminowych wyborach.
Odpowiedzi udzielił nam tylko komitet Jarosława Jucewicz. - To około 5800 złotych - słyszymy.
Ile na kampanię wydał kandydat PO? Czekamy na informację.
-Nie chce żadnego poparcia od kogokolwiek, dla mnie liczą się mieszkańcy i to na ich głosie zależy mi najbardziej! Jestem kandydatem niezależnym, który występuje pod własnym nazwiskiem i za własne pieniądze - powiedział Jarosław Jucewicz.
