
Głosować mają też osoby przebywające na kwarantannie, w izolatoriach, szpitalach, zakładach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach.
Ze skrzynek koperty będą systematycznie w ciągu dnia zabierane i zawożone do gminnej obwodowej komisji wyborczej. Głosowanie korespondencyjne ma odbywać się także za granicą.

Wybory Prezydenckie 2020 - Gminna obwodowa komisja wyborcza
Gminna obwodowa komisja wyborcza to kolejna ważna zmiana. Nie ma być obwodowych komisji wyborczych, tylko jedna gminna. Gminne obwodowe komisje powołuje komisarz wyborczy najpóźniej w drugim dniu po wejściu w życie ustawy. Powołuje spośród osób zgłoszonych przez pełnomocników komitetów, które zarejestrowały kandydata na prezydenta. To też zmiana, bo teraz wystarczy zarejestrować komitet, by zgłaszać chętnych do komisji.
Powołane wcześniej komisje obwodowe będą rozwiązane. Według obowiązującego Kodeksu, komisje obwodowe trzeba powołać do 20 kwietnia.

Wybory Prezydenckie 2020. To musisz wiedzieć o głosowaniu
Lokal na siedzibę obwodowej komisji wyznaczy wójt (burmistrz, prezydent), a jeśli tego nie zrobi - miejsce wskaże wojewoda. Poczta, gdy będzie zajmować się wyborami, zwolniona jest z obowiązku świadczenia innych usług. Czy to oznacza, że przesyłki polecone emerytury i renty nie będą doręczane?
Za kradzież karty do głosowania, oświadczenia kara wynosi 3 lata więzienia.

Wybory prezydenckie 2020. Marszałek może zmienić termin
Bardzo ważna zmiana jest, że marszałek Sejmu może zmienić termin wyborów, ale musi on odpowiadać terminom określonym w konstytucji. W praktyce głosowanie może być przesunięte o tydzień, na 17 maja.
Senat ma 30 dni na rozpatrzenie ustawy. Jak zapowiedział jego marszałek Tomasz Grodzki, izba zajmie się nią "z najwyższą starannością". 7 maja ustawa może wrócić do Sejmu z poprawkami, które prawdopodobnie jeszcze tego samego dnia zostaną przegłosowane. To jednak za mało czasu, by poczta zdążyła roznieść pakiety. Marszałek prawdopodobnie przesunie więc wybory.