Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybuch gazu w Łaszewie. "Przez jedno z okien wyskoczyła sąsiadka. Była cała w płomieniach"

Agnieszka Romanowicz [email protected] tel. 52 33 15 376
W gaszeniu pożaru po wybuchu brało udział 5 zastępów strażaków. Straty oszacowali na 100 tysięcy złotych.
W gaszeniu pożaru po wybuchu brało udział 5 zastępów strażaków. Straty oszacowali na 100 tysięcy złotych. Agnieszka Romanowicz
Dziesięć osób zostało bez domu po wybuchu gazu, wczoraj przed godz. 13 w Łaszewie. - Prędzej czy później musiało do tego dojść. Sąsiadka znosiła ze złomu zniszczone grzałki - mówią poszkodowani.

Rodzina siadała do obiadu, gdy rozległ się huk i szafy w kuchni przewróciły się na podłogę - opowiada Sylwester Nawrocki, sąsiad państwa Tuczkowskich z Łaszewa w gminie Pruszcz, którym wybuch gazu zniszczył dom. - Akurat byłem na dworze. Najpierw zobaczyłem, jak wylatują szyby, a zaraz potem ogień, który buchnął z wszystkich okien - opowiada Nawrocki.

Przez jedno z nich wyskoczyła sąsiadka. - Była cała w płomieniach. Paliły się jej nogi, włosy i ubranie. Nie wiedziałem, co robić. Byłem skołowany, bo najpierw chciałem się zająć swoją rodziną - opowiada Nawrocki.

Tym bardziej, że w domu było pięć osób, w tym 4-letnia wnuczka Julka. - Na szczęście, nic się jej nie stało. Nikt z nas nie ucierpiał, ale straciliśmy dach nad głową, bo ogień błyskawicznie strawił dach, a wnętrze zalali strażacy. No i ściana między nami a sąsiadami znacznie się pochyliła - dodaje Nawrocki.
Największe straty są u sąsiadów, gdzie doszło do wybuchu. - Pani Tuczkowska ma poparzenia jednej trzeciej ciała. Mamy nadzieję, że wyjdzie z tego, pogotowie dość szybko ją zabrało - relacjonuje Franciszek Koszowski, wójt gminy Pruszcz.

Zamieszkali w świetlicy

Zarządził on ulokowanie wszystkich w świetlicy wiejskiej w Łaszewie. - Sołtys nagrzał tam, przygotował też kolację i śniadanie. Dobrze się składa, że niedawno zamontowaliśmy w świetlicy ubikację - cieszy się Koszowski.

Opieką trzeba było otoczyć dziesięć osób, w tym dwoje 4-latków, bo u Tuczkowskich mieszkał wnuczek Mateusz. -Dzięki Bogu, oglądał z mamą bajkę, gdy ta butla wyleciała w powietrze - składają ręce sąsiedzi.
- Dziadek miał mniej szczęścia. Pewnie jest poobijany, widziałem jak wyrzuciło go z domu razem z drzwiami - przypomina sobie Sylwester Nawrocki.

Przeczytaj także: Wybuch gazu w mieszkaniu w Łaszewie. Jedna osoba ranna

On i jego bliscy obawiali się, że prędzej czy później dojdzie do tego nieszczęścia. - Wiele razy ostrzegaliśmy przed nim sąsiadów, bo nie byli ostrożni - podkreślają Nawroccy. - Widzieliśmy, jak sąsiadka znosiła do domu grzałki, które podłączała do butli gazowej. Zbierała je na złomowisku! Przez to ciągle czuliśmy u siebie smród gazu.

- Strażacy nie mają wątpliwości, że przyczyną wybuchu był brak wyobraźni - wtrąca wójt Koszowski. - Z jednej strony mieliśmy stare urządzenie na butli, a z drugiej kobieta wzięła się za wymianę drugiej butli i to w trakcie gotowania obiadu. To cud, że przeżyła eksplozję, przecież butla była pełna!

Pomoc będzie na pewno

Dlatego też budynek został poważnie uszkodzony. Nie wiadomo czy będzie się nadawał do remontu. Dziś oceni to powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Przeczytaj także: Przygotowujemy się do sezonu grzewcze

- Gdyby się okazało, że odbudowa nie jest wskazana, byłoby to dla rodzin bardzo bolesne, bo niedawno wykupiły swoje mieszkania na własność - informuje Koszowski. Deklaruje on, że poszkodowani mogą zostać w świetlicy tak długo, jak będzie to potrzebne. - Wierzę, że wrócą do siebie i z pomocą ludzi odnowią zniszczone wnętrza - pociesza wójt. - Z naszej strony na pewno otrzymają po 6 tysięcy złotych. Będziemy też apelować do lokalnych firm budowlanych o dary w postaci pokryć dachowych i innych materiałów niezbędnych do remontu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska