Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wychodzą z cienia dzięki sztuce

(d)
Włocławski Teatr "Nasz" znany jest w regionie przede wszystkim jako organizator festiwalu "Brukarnia". Ale prowadzi też działalność adresowaną do niepełnosprawnych oraz młodzieży popadającej w konflikty z prawem.

Zorganizowany po raz trzeci festiwal "Duszy szmery i szelesty" był podsumowaniem całorocznych zajęć prowadzonych w Teatrze "Nasz", które finansowane są przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Celem warsztatów jest aktywizacja środowiska osób niepełnosprawnych i zagrożonych marginalizacją społeczną. I udowodnienie, że także oni mogą pokazać coś fajnego i ciekawego.

Wśród uczestników festiwalu nie zabrakło włocławian: podopiecznych warsztatów terapii zajęciowej z ulicy Łaziennej i Wiejskiej oraz zespołu z zakładu Sióstr Orionistek. Udział wzięła też grupa niepełnosprawnych z Dziennego Ośrodka Adaptacyjnego Nr 1 w Poznaniu. - Podczas imprezy można było zobaczyć efekty rocznej pracy tych osób - mówi Sylwia Czerwińska-Modrzejewska, szefowa Stowarzyszenia Edukacyjno-Teatralnego Teatr "Nasz". - Co ważne, to, co zostało pokazane na scenie, zależało od samych uczest- ników. Staraliśmy się dostosować do ich oczekiwań i możliwości. Tańczyli, śpiewali, przygotowali spektakle. Najważniejsze, że robili to z pasją. Bo nasz projekt nazywa się "Pasjoterapia" i jak sama nazwa wskazuje, polega na udziale w życiu społecznym przez realizowanie swoich pasji.

W tym roku w siedzibie Teatru "Nasz" zaprezentowali się niepełnosprawni, choć na widowni nie zabrakło pełnosprawnych mieszkańców miasta. Byli też uczniowie z klasy socjalnej w Zespole Szkół Technicznych i podopieczni OHP. - Mam nadzieję, że impreza będzie się rozwijała, choć już się obawiam, czy pomieścimy uczestników kolejnych edycji - dodaje Sylwia Czerwińska-Modrzejewska. - Choćby dlatego, że poznańska "Scena DOA" używa wielkich dekoracji, które ledwo się mieszczą na naszej scenie.

Festiwalowi towarzyszyła wystawa prac wykonanych przez niepełnosprawnych. Wśród wystawionych przedmiotów, dominowały dekoracje bożonarodzeniowe. Impreza zakończyła się spotkaniem integracyjnym i konkursem karaoke z udziałem uczestników i widzów.

Ale to nie jedyne przedsięwzięcie Teatru "Nasz" skierowane do niepełnosprawnych i osób zagrożonych marginalizacją społeczną. Już w styczniu rozpoczną się zajęcia w ramach projektu "Szansa", realizowanego za pieniądze z Europejskiego Funduszu Społecznego. W ramach tego przedsięwzięcia zorganizowanych zostanie pięć świetlic dla 75 młodych ludzi, którzy są pod opieką kuratorów sądowych.
Po jednej placówce powstanie w Aleksandrowie Kujawskim, Lipnie i Rypinie, a we Włocławku działać będą dwie. Młodzi ludzie będą tam pracować pod okiem kuratorów i psychologów. Oprócz tych spotkań będą też zajęcia z projektowania stron www, obróbki zdjęć i montażu muzyki. Projekt ruszył w listopadzie, ale dwa pierwsze miesiące upływają pod znakiem remontów świetlic i ich wyposażania. Zajęcia rozpoczną się w styczniu i potrwają do grudnia przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska