A ludzi, którzy wymagają pomocy materialnej, nie brakuje. Jednak jak zaznaczyła dyrektorka Domu Pomocy Społecznej w Kamieniu Iwona Kozłowska, ważne jest również słowo, zdanie czy kilka minut poświęconych drugiemu człowiekowi.
Wczoraj przypadał Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem. To dzień, w którym jeszcze głośniej mówi się o tym problemie.
Od wielu lat jest to ważny dzień w życiu Domu Pomocy Społecznej w Kamieniu, który wraz ze stowarzyszeniem „Pomóż Sobie Pomagając Innym” organizuje spotkanie dla osób potrzebujących wszelakiej pomocy - starszych, niepełnosprawnych, ale też samotnych.
Obchody rozpoczęła msza święta. Po niej w salce parafialnej Betania przy kościele zebrani, wśród nich samorządowcy, goście, osoby zajmujące się pomocą społeczną, mieszkańcy Kamienia czy też mieszkańcy DPS, obejrzeli krótki film biograficzny o Matce Teresie z Kalkuty, która swoje życie poświęciła pomocy innym. Niespodzianką był występ mieszkańców z DPS dla gości, którzy przygotowali coś od siebie dla innych. Była to współczesna wersja „Czerwonego Kapturka” z komórkami, problemami ze służbą zdrowia i szczyptą polityki - wraz z mieszkańcami przygotowała ją Sylwia Synak. Śmiechu było co nie miara, a o to również w ten dzień chodziło, by zapomnieć o troskach i problemach dnia codziennego. I nie tylko tych materialnych. - Ważne, żebyśmy w tej bieganinie życia zatrzymali się na moment i pomyśleli, czy obok jest osoba, do której trzeba się uśmiechnąć, której można podać dłoń, może coś przynieść, a może po prostu wysłuchać, bo ma troskę w sobie. Może my sami potrzebujemy takiego kontaktu i komuś coś powiedzieć? - powiedziała dyrektorka DPS Iwona Kozłowska.
ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]
Na zakończenie był też ciepły posiłek dla wszystkich.
O osobach potrzebujących pomyślano i w Kielcach, gdzie zorganizowana była msza święta na dworcu, ale też w Paryżu, gdzie wystawiana była sztuka przez „teatr biedaków” i w Kanadzie. To ważne i potrzebne, choć byłoby dobrze, gdyby o potrzebujących myślano też na co dzień. Na szczęście w Kamieniu potrzebujący znajdą pomocną dłoń i przysłowiową ciepłą zupę chociażby w Domu Pomocy Społecznej.